Z obozu rywala – Górnik Zabrze

Czytaj też

Kto górą w ligowym klasyku? Aż 300 PLN bonusu czeka...

Mecz sąsiadów – to dużo mówi o sytuacji Legii, a może być gorzej

Jeszcze tydzień temu, przy okazji meczu z Pogonią Szczecin, pisaliśmy, że Legia mierzy z sąsiadem w tabeli. Tym razem sytuacja się powtarza. Górnik zajmuje 7. pozycję, a Legia szóstą. Obie drużyny dzieli zaledwie punkt różnicy. Mimo awansu do finału Pucharu Polski, czas skupić się na lidze, bowiem w przypadku ewentualnej porażki, "Wojskowi" mogą zetknąć się w klasyfikacji z beniaminkiem, GKS-em Katowice, co dla ekipy z tymi aspiracjami, a przede wszystkim możliwościami na tym etapie sezonu, byłoby po prostu kompromitacją...

Górnik w niepewności

Górnik rozgrywa kolejny przejściowy sezon. Klub w dalszym ciągu nie znalazł prywatnego inwestora, choć zespół na boisku prezentuje stabilną formę. Pisząc krótko — piłkarze z Górnego Śląska to, co powinni wygrywać, raczej wygrywają, a w meczach z drużynami z wyższej półki, szczególnie w tym roku, nie mają wiele do powiedzenia. Obecnie w zespole Górnika w najlepszej formie znajduje się Luka Zahovic, który w poprzednim miesiącu, w każdym z trzech meczów, strzelał gola albo asystował.

Sama przyszłość zespołu również nie jest w pełni klarowna, bowiem z podpisaniem nowego kontraktu wciąż zwleka Jan Urban, który ewidentnie chciałby powalczyć o coś więcej niż miejsce w środku tabeli, a to wydaje się maksimum piłkarzy Górnika. Doświadczony trener oraz były piłkarz stanął na wysokości prowadzenia projektu, w którym niejednokrotnie wrzało, robiło się gorąco, jak choćby wtedy, kiedy nie było komu negocjować nowych umów z zawodnikami. W Zabrzu niejednokrotnie polityka miała więcej do powiedzenia, niż sam trener. Urban po sezonie prawdopodobnie będzie ''wolnym agentem'' – w związku z tym coraz głośniej spekuluje się o jego potencjalnym powrocie na Łazienkowską. Wiele osób twierdzi, że Urban sprawdziłby się nawet w roli nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Z pewnością należy śledzić temat, bo w czerwcu może być ciekawie. 

Tydzień temu Górnik, w meczu wyjazdowym z GKS-em Katowice, biorąc pod uwagę statystyki, wydawał się lepszą drużyną. Zabrzanie dłużej utrzymywali się przy piłce, byli aktywniejsi pod bramką rywala, a mimo to ostatecznie ulegli gospodarzom 1:2. Zawiodła przede wszystkim skuteczność piłkarzy Górnika, którzy parę razy nie potrafili zaskoczyć bramkarza nawet z kilkumetrowych odległości.

Legijne akcenty w Górniku

W drużynie z Górnego Śląska nie brakuje legijnych akcentów. Obecnym trenerem Górnika jest wspomniany Urban, który dwukrotnie obejmował to stanowisko również w Legii. Najpierw w latach 2007 – 2010, a za drugim razem w 2012 – 2013. Dwukrotnie zdobył mistrzostwo kraju z "Wojskowymi" (2013, 2014), dwa razy Puchar Polski (2008, 2013) i Superpuchar (2008). Poprowadził stołeczny zespół w największej liczbie oficjalnych meczów w historii klubu (204).

W Zabrzu występuje również zawodnik łączący oba kluby. Mowa o młodym stoperze – 17-letnim Dominiku Szali, który przeszedł z Legii do Górnika w połowie 2022 roku. Ogółem ma na koncie 25 spotkań w pierwszym zespole, z czego 14 w trwających rozgrywkach Ekstraklasy.

Ostatnie 5 spotkań Legii Warszawa z Górnikiem Zabrze:

• 28.09.2024, Legia — Górnik (1:1)

• 1.04.2024, Górnik — Legia (1:3)

• 24.09.2023, Legia – Górnik (2:1)

• 4.03.2023, Górnik – Legia (0:1)

• 19.08.2022, Legia – Górnik (2:2)

Górnik podchodzi do meczu z Legią w niemal optymalnym zestawieniu. Problemy zdrowotne ma jedynie Kamil Lukoszek, który od dłuższego czasu boryka się z kontuzją Achillesa.