Domyślne zdjęcie Legia.Net

Wielka piłkarska uczta w Warszawie

Źródło: Życie

31.08.2002 21:08

(akt. 07.12.2018 12:51)

Jutro mecz z Wisłą Kraków. Czy Legia i Wisła mają taki sam potencjał piłkarski jak w zeszłym sezonie? Wywiad z Cezary Kucharski
Jutro mecz z Wisłą Kraków. Czy Legia i Wisła mają taki sam potencjał piłkarski jak w zeszłym sezonie?

Po pierwszych meczach ligowych widać jest, że Wisła jest w dużym gazie. Niezależnie od tego, że Maciek Żurawski aż cztery gole strzelił z karnych, to krakowianie pozostają jednym z faworytów rozgrywek. Najgroźniejsi w tym zespole są oczywiście Kamil Kosowski i wspomniany Żurawski. Z Legii odeszło kilku dobrych zawodników. Start mieliśmy podobny jak w zeszłym sezonie, należy jednak zauważyć, że jako jedyna drużyna ligowa w pierwszych czterech kolejkach aż trzy mecze graliśmy na wyjeździe. Teraz nasza forma rośnie.

Która drużyna jest faworytem tego meczu?

Nie ma faworyta. Mimo że za nami przemawiają własne boisko i wspaniali kibice, to każdy może wygrać ten mecz.

Według wielu obserwatorów poczynań Legii w tym sezonie jest Pan w słabszej formie niż w zeszłym sezonie, często tłumaczy się to przemęczeniem. Jak jest naprawdę?

Nie uważam, abym był w tym sezonie w jakiejś gorszej formie. Prowadzę statystyki, dotyczące własnej postawy na boisku i nie wynika z nich nic niepokojącego. Można mówić o mojej słabszej postawie w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Wynika to z faktu, że w okresie od 31 lipca do dzisiaj rozegrałem 10 me-czów. Każdy byłby zmęczony. Po meczu z Wisłą będzie przerwa w rozgrywkach i wszystko wróci do normy.

Jest pan rozczarowany brakiem powołania na mecz z San Marino?

Nie, ostatnie dwa tygodnie nie grałem najlepiej i w sumie nic dziwnego, że nie zostałem powołany. Liczę na powołania na kolejne mecze. Myślę, że zaistnieję jeszcze w tej reprezentacji.

Czy fakt, że piłkarze Legii nie dostali jeszcze premii za mistrzostwo Polski może być demobilizujący przed spotkaniem z Wisłą Kraków?

Na pewno żaden z nas wychodząc na boisko, nie będzie myślał o zaległych pieniądzach, tylko skupi się na grze i odniesieniu zwycięstwa w tym ważnym meczu.

Źródło: Życie


Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.