
Walka na najwyższych obrotach! Legia zaczęła obóz
18.06.2018 22:10
(akt. 12.12.2018 18:58)
Zdjęcia z treningu (fot. Marcin Szymczyk)
Po niedzielnym sparingu z Mazurem Karczew rozgrywanym w systemie 2x30 minut, piłkarze Legii po przyjeździe do Warki mieli mniej intensywne zajęcia. Na boisku zabrakło Jarosława Niezgody, Tomasza Nawotki, Vjaceslavsa Kudrjavcevsa oraz Łukasza Brozia, który musi szukać nowego klubu. Napastnik będzie leczył uraz w Warszawie, a dwaj wspomniani gracze być może z czasem dołączą do drużyny. Nawotka ma obecnie problemy z lewą stopą, a Łotysz narzeka na uraz łydki.
Oddzielnie trenowali gracze, którzy mieli przedłużone urlopy. Wokół boiska truchtali Sebastian Szymański, Krzysztof Mączyński, Marko Vesović, Dominik Nagy i Mateusz Praszelik. Towarzyszyli im Mateusz Wieteska oraz Domagoj Antolić zmagający się z lekkim problemem mięśniowym.
Trening rozpoczął się od ćwiczeń na matach z wałkami i gumami. Potem nie zabrakło rywalizacji i emocji. Te wzięły się z gry w siatkonogę, a najwięcej zainteresowania budziła grupa bałkańska, w której Miroslav Radović, Sandro Kulenović i trener Aleksandar Vuković, walczyli o wygraną do ostatnich chwil. Całe trio dodatkowo "podpuszczał" Dean Klafurić. Szkoleniowiec z czasem sam wziął udział w rozgrywkach, a w pewnym momencie o mało nie strącił mu głowy Inaki Astiz. - Stary, ale nie da się pokonać - pokrzykiwal "Rado".
Atmosfera w drużynie mistrzów Polski jest dobra, dbają o nią Hildeberto oraz Sandro Kulenović. Oddzielnie pracowali bramkarze pod okiem trener Krzysztofa Dowhania. Pod koniec zajęć szkoleniowiec ustawił plastikową postać zawodnika i z odległości 20 metrów trafił w nią piłką. Wyczyn próbowali powtórzyć bramkarze, ale bezskutecznie. Wtedy trener drugi raz ustawił sobie piłkę i znów trafił idealnie.
W następnych dniach warszawiaków czekają mocniejsze treningi, a mikrocykl będzie zwieńczony sparingiem ze Stalą Mielec. Do drużyny dołączył Jose Kante, który w poniedziałek przeszedł testy medyczne i podpisał umowę z "Wojskowymi".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.