Wahan Biczachczjan: Czuję się świetnie
18.01.2025 18:53
Czytaj też
– Dobrze się grało. Myślę, że nieźle radziliśmy sobie z piłką, posiadaliśmy ją – to coś, co lubię. To dopiero początek, będzie coraz lepiej i mocno wierzę, że z każdym spotkaniem będę wyglądał coraz bardziej solidnie.
– Kulisy transferu? Dostałem informację przed obozem Pogoni w Turcji. Konkrety pojawiły się po pierwszym sparingu na wspomnianym zgrupowaniu. Parę dni później poleciałem do Warszawy, przeszedłem testy medyczne, a teraz jestem tutaj, w Hiszpanii.
– Ostatnie trzy lata w Pogoni były dla mnie wspaniałe. Dobrze czułem się w drużynie. Dużo dał mi szczeciński zespół, klub i miasto – zawsze będę wracał tam z uśmiechem. Czasami trzeba podejmować decyzje. Teraz wykonałem kolejny krok w karierze, z czego się niezwykle cieszę, ale nigdy nie zapomnę czasu w poprzednim miejscu.
– Trafiłem do Legii, by wygrywać, zrobić krok do przodu w karierze, być jeszcze lepszym piłkarzem, grać w Europie i zdobywać trofea. Myślę, że to marzenie i cele każdego piłkarza.
– Co mogę dać zespołowi, oprócz strzału z dystansu? Mogę powiedzieć, że w każdym meczu będę dawał z siebie maksimum. To nie tylko uderzenie czy gra piłką, bo myślę, że w spotkaniu ma się ją przy nodze bardzo mało, przez 2 – 3 minuty, a przez resztę czasu trzeba poruszać się bez niej. Będę robił maksimum dla dobra drużyny, byśmy zawsze wygrywali.
– Byłem parę razy w Warszawie, przy okazji meczów z Legią, plus finału Pucharu Polski.
– Od pierwszego dnia chłopaki dobrze mnie przyjęli, za co bardzo dziękuję. Znamy się z murawy, teraz codziennie będziemy się widywać i razem trenować, być wspólnie na boisku i poza nim.
– Widzieliście, że w sobotę grałem bardziej jako prawoskrzydłowy. Rozmawiałem z trenerem Feio. To prosty temat – jak przychodzisz do Legii, to wiadomo, że trzeba wygrywać, dawać z siebie maksimum w każdym meczu, dobrze działać indywidualnie i zespołowo. Jestem częścią drużyny, będziemy razem zwyciężać, iść do przodu i rozwijać się.
– Jestem gotowy na presję. Będę robił wszystko dla dobra drużyny. To sport, piłka nożna – tu jest wspomniany element, a także emocje, energia. To coś, co lubią zawodnicy. Trzeba się cieszyć, że można grać przed wieloma kibicami, otrzymywać duże wsparcie. To pozytywna sprawa, dająca dodatkową energię do pracy, by każdego dnia być coraz lepszym.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.