Rezerwy: Legia nie zagra w II lidze

Czytaj też

Zawodnik Legii miał oferty z Górnika i Cracovii

Początek środowego meczu, który toczył się na sztucznej murawie, był lepszy w wykonaniu Podhala, które częściej posiadało piłkę, a w 5. minucie objęło prowadzenie za sprawą najlepszego strzelca, Marcinho, który skutecznie główkował po dośrodkowaniu.

Gospodarze lepiej wyglądali w pierwszym kwadransie, zakładali wysoki pressing, oddali parę strzałów nad poprzeczką. Z czasem Wojskowi zaczęli trochę częściej utrzymywać się przy piłce i mieli kilka akcji. W 21. minucie Jakub Jędrasik zdołał uderzyć, ale bramkarz Podhala udanie interweniował.

Chwilę później zespół z Nowego Targu był o krok od gola na 2:0. Świetną szansę miał Piotr Giel, ale jego strzał z bliska obronił Jakub Zieliński. W 26. min Bartosz Kurzeja uderzył w kierunku bliższego słupka, ale trochę niecelnie.

Po pół godzinie gry stołeczne rezerwy miały większe posiadanie, lecz brakowało im konkretów. W jednej z akcji Oliwier Olewiński huknął nad poprzeczką. Przed przerwą wyższy bieg ponownie wrzucili gospodarze, którzy stworzyli 2 – 3 ciekawsze sytuacje i mogli odskoczyć.

Chwilę po zmianie stron Legia II wyrównała. Samuel Sarudi dośrodkował z rzutu rożnego, a Adam Mesjasz oddał skuteczny strzał, na 1:1. Warszawiacy mieli przewagę optyczną w dalszej części drugiej połowy, częściej byli przy piłce, a w 84. minucie mogli objąć prowadzenie. Blisko szczęścia był Mateusz Możdżeń, który uderzył minimalnie niecelnie. Chwilę później ze strzałem Mesjasza poradził sobie Maciej Styrczula.

W 1. minucie czasu doliczonego Podhale miało świetną okazję, by strzelić decydującego gola, ale Marcinho został zatrzymany przez Zielińskiego. Po zakończeniu drugiej połowy było 1:1, co oznaczało dogrywkę.

Miejscowi lepiej rozpoczęli dogrywkę, o czym świadczy fakt, że chwilę po wznowieniu gry odzyskali prowadzenie po bramce Mateusza Niedziałkowskiego. Goście mogli odpowiedzieć, ale bezpośredni strzał Jakuba Żewłakowa z rzutu wolnego (18. metr) został obroniony przez bramkarza.

Gdy wydawało się, że wynik nie ulegnie już zmianie, legioniści nie poddali się i w 117. min doprowadzili do remisu po pięknym, płaskim strzale Ryczkowskiego z ok. 12. metra. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne, w których lepsze okazało się Podhale, dzięki czemu awansowało do finału baraży. Legia II nie wystąpi w II lidze...

1/2 FINAŁU BARAŻY O AWANS DO II LIGI: PODHALE NOWY TARG – LEGIA II WARSZAWA 2:2pd. k. 4:3
Marcinho (5. min), Niedziałkowski (91. min) – Mesjasz (49. min), Ryczkowski (117. min)

KARNE: Ryczkowski 0:1, Michota 1:1, Mesjasz 1:2, Salak 1:2 (obroniony), Pchełka 1:2 (obroniony), Purcha 2:2, Jendryka 2:2 (obroniony), Burkiewicz 3:2, Możdżeń 3:3, Marcinho 4:3

ŻÓŁTE KARTKI: Marcinho, Michota, Burkiewicz – Możdżeń, Mesjasz

PODHALE: Styrczula – Salak, Michota, Mirosznik, Rubiś, Nowak (109' Lukco), Purcha, Seweryn (85' Niedziałkowski), Giel (73' Burkiewicz), Kurzeja, Marcinho

LEGIA: Zieliński – Olewiński (78' Jendryka), Boczoń, Mesjasz, Karolak – Mozie (106' Gieroba), Możdżeń, Sarudi (58' Żewłakow) – Zbróg (91' Saletra), Ryczkowski, Jędrasik (46' Pchełka)

Więcej informacji o Legii II można znaleźć TUTAJ.