
Trener Podhala: Baraże? Legia II jest faworytem, ale lubimy takie mecze
08.06.2025 14:52
(akt. 08.06.2025 17:10)
– Zajęliśmy 2. miejsce, zdobyliśmy 68 punktów, czyli średnio 2 na mecz. To bardzo dobry sezon, ale robota nie jest skończona. Chcemy powalczyć o coś więcej, jak najszybciej się zregenerować i przyjąć w środę faworyzowaną Legię II – na takich warunkach, na jakie nas stać, walcząc do końca o jak najlepszy rezultat dla Podhala.
– Legia II od kilku lat bije się o awans, co sezon jest w czołówce, kończąc rozgrywki w górnej części tabeli. Troszkę kojarzę to środowisko. Bardzo dobrze znam dyrektora stołecznej akademii, Marka Śledzia, z którym pracowałem w Rakowie Częstochowa – tak, jak z trenerem rezerw Wojskowych, Filipem Raczkowskim. Wiem, jak ambitni są to ludzie i jak duże są tam chęci, by wejść na wyższy szczebel ligowy.
– W kadrze Legii II są zawodnicy młodzi, perspektywiczni, reprezentanci Polski, plus troszkę doświadczonych graczy. To faworyt meczu. Myślę, że lubimy takie spotkania. Nasze boisko przyjmowało podobne zespoły, które były faworyzowane, ale kończyło się to na naszą korzyść.
Czytaj też
– Chcemy znowu pokazać to, z czym się utożsamiamy, czyli nasze DNA, które charakteryzuje ten region Polski, miejscowych górali. Będziemy waleczni do końca i zagramy tak, by osiągnąć korzystny wynik.
– Baraże mają swoją specyfikę. Do tej pory dwukrotnie w nich rywalizowałem – raz przegrałem, raz awansowałem. Nie chcę otwierać się na to, jakie mamy informacje w kontekście tego, jak może zagrać i Legia, i Podhale.
– Znamy możliwości Legii II, przygotowywaliśmy się. Mamy jeszcze czas na to, by umiejętnie dopracować plan meczowy na środę.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.