Raport zdrowotny ze zgrupowania w Hiszpanii - Rado wraca do treningów

Jakub Rzeźniczak – Złamanie dwóch kości śródręcza było dość skomplikowane i wielopłaszczyznowe, o wiele bardziej niż u Michała Kopczyńskiego. Piłkarzowi założono śruby i mimo, że nasz kapitan rwie się do gry to bardzo wątpliwe by zagrał w sparingu na koniec zgrupowania. Może też nie wyrobić się na pierwszy mecz z Arką. Najwcześniej za dwa tygodnie będzie mógł brać udział w gierkach kontaktowych.

Miroslav Radović – Przeciążone kolano. Trzy tygodnie ciężkich treningów dało znać o sobie. Na szczęście to nic poważnego, we wtorek ma wrócić do treningów.

Guiherme – Lekko skręcił staw skokowy. Dziś miał badania, nie doszło do żadnego złamania ani pęknięcia. Wszyscy są optymistami, z Brazylijczykiem włącznie. Po kilku dniach powinien wrócić do treningów.

Łukasz Broź – Pod koniec pierwszego obozu narzekał na ból w okolicy obojczyka, ale już wszystko w porządku.

Daniel Chima Chukwu – Źle dobrał obuwie, wdało się zapalenie przy palcach, trwa leczenie. W najbliższych dniach nie będzie trenował z kolegami, trudno powiedzieć, czy wydobrzeje do sparingów.

Vadis Odjidja-Ofoe – Czuje się lepiej, łydka nie boli. Piłkarz miał z nią kłopoty już w poprzednim klubie, nie jest to nowa sprawa. Wróci do zajęć we wtorek lub środę.

Thibault Moulin – Ma kłopoty z mięśniem dwugłowym, to również stara kontuzja. W tym wypadku najlepszym lekarstwem jest czas. Trudno powiedzieć dziś czy Francuzowi wystarczy kilka dni czy może będzie potrzebował dwóch tygodni.

Sebastian Szymański – Narzeka na ból pleców, które ma całe oklejone plastrami. Przechodzi zabiegi, masaże. Trudno określić, kiedy ból całkowicie zniknie.

Mateusz Żyro - Narzeka na ból w pachwinie, na razie musi odpocząć od treningów. Wątpliwe by mógł zagrać w sparingach kończących zgrupowanie.