fot. Marcin Szymczyk

Puchar jest nasz!

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

02.05.2025 14:50

(akt. 03.05.2025 00:38)

Legia wygrała 4:3 na Stadionie Narodowym z Pogonią Szczecin w finale Pucharu Polski! Bramki w barwach "Wojskowych" zdobyli Luquinhas, Ryoya Morishita, Ilja Szkurin i Ruben Vinagre. Poza tym, Marc Gual nie wykorzystał rzutu karnego przy wyniku 1:0 dla stołecznego zespołu. Warszawiacy sięgnęli po 21. PP w historii klubu, zarobili 5 mln zł i latem wystąpią w 1. rundzie eliminacji Ligi Europy.
Puchar Polski 2024/2025 - Finał
Pogoń SzczecinPogoń Szczecin
3 4

(1:1)

Legia WarszawaLegia Warszawa
02-05-2025 16:00 Warszawa
Szymon Marciniak TVP
13'
23'
24'
28'
34'
41'
45'
46'
53'
55'
60'
61'
61'
64'
67'
82'
85'
86'
90'
Centrum meczowe
Pogoń SzczecinLegia Warszawa
  • 77. Valentin Cojocaru

  • 28. Linus Wahlqvist

  • 68. Danijel Loncar

  • 4. Leo Borges

  • 32. Leonardo Koutris

    86'
  • 21. Joao Gamboa

    61'
  • 8. Fredrik Ulvestad

    86'
  • 7. Rafał Kurzawa

  • 10. Adrian Przyborek

    86'
  • 11. Kamil Grosicki

  • 9. Efthymis Koulouris

Rezerwy

  • 31. Krzysztof Kamiński

  • 25. Wojciech Lisowski

  • 13. Dimitris Keramitsis

  • 17. Jakub Lis

  • 61. Kacper Smoliński

    86'
  • 15. Marcel Wędrychowski

    61'
  • 27. Olaf Korczakowski

  • 46. Antoni Klukowski

    86'
  • 51. Patryk Paryzek

    86'

Pierwsze minuty nie przyniosły większych emocji. Spotkanie rozgrywane było w dość spokojnym tempie i niewiele działo się pod jedną i drugą bramką. Nieznacznie przeważała Legia, która częściej utrzymywała się przy piłce i szybkim rozegraniem starała się zaskoczyć defensywę Pogoni, ale brakowało dokładności w obrębie "szesnastki". Czas pokazał, że była to cisza przed burzą. W 13. minucie Radovan Pankov posłał dalekie podanie na skrzydło do Ryoyi Morishity, ten świetnie wbiegł w pole karne i podał na dalszy słupek do Luquinhasa, który skutecznym strzałem zamknął akcję. 

"Wojskowi" poszli za ciosem i kilka minut później futbolówka znów zatrzepotała w siatce "Portowców". Juergen Elitim dośrodkował z rzutu wolnego w "szesnastkę", gdzie Valentin Cojocaru sfaulował Pankova, po chwili doszło do odbitki między piłkarzami obu drużyn, aż w końcu zamieszanie wykorzystał Steve Kapuadi. Sytuacja została jednak sprawdzona przez VAR i finalnie gol nie został uznany (ręka Luquinhasa), a zamiast tego, arbiter wrócił do faulu bramkarza Pogoni i wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Marc Gual, ale uderzył zbyt lekko i przewidywalnie, przez co Cojocaru "na raty" złapał piłkę w ręce. Niewykorzystana okazja mogła zemścić się w 32. minucie. Po dalekim wrzucie Leo Borgesa z autu, piłkę wybił Luquinhas, po chwili dopadł do niej Rafał Kurzawa i huknął z dystansu w poprzeczkę.

W końcówce pierwszej połowy Legia przysnęła w obronie i niestety kosztowało ją to stratę gola. Pogoń dopięła swego w 41. minucie, kiedy Kamil Grosicki dośrodkował z rzutu wolnego na dalszy słupek, tam najlepiej odnalazł się Danijel Loncar, który skutecznie główkował. Do przerwy było 1:1.

"Wojskowi" rozpoczęli drugą połowę najlepiej jak mogli. Po wznowieniu gry Kapuadi od razu zagrał na skrzydło w kierunku Pawła Wszołka, który początkowo został zablokowany, ale defensorzy Pogoni zagrali wprost pod nogi Morishity, a ten skorzystał z okazji i mocnym strzałem, na dalszy słupek, pokonał Cojocaru. Warszawiacy nie poprzestali na laurach i po chwili szansę na gola miał "Wszołi", jednak jego uderzenie z ostrego kąta zdołał odbić bramkarz. "Portowcy" również nie pozostali dłużni i w 52. minucie Tobiasz musiał ratować interwencją zespół po groźnym strzale Joao Gamboy z 17. metra. Kilka minut później szybką kontrę szczecinian próbował sfinalizować Grosicki, ale na szczęście zrobił to zbyt lekko, by zaskoczyć golkipera Legii.

Legia przetrwała napór rywala i znów przejęła inicjatywę. Legioniści dobrze wyglądali w pressingu i w destrukcji, a ponadto zaczęli być coraz groźniejsi pod bramką Pogoni, co w końcu zaowocowało trzecim golem. Elitim zagrał do Morishity, ten prostopadle podał do wprowadzonego z ławki Ilji Szkurina, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i z zimną krwią najpierw minął Cojocaru, a po chwili wpakował piłkę do pustej siatki. Radość z dwubramkowej przewagi niestety nie trwała długo. Zaledwie pięć minut później Leonardo Koutris zagrał płasko z lewej strony do Efthymisa Koulourisa, na którego mocno naciskał Vinagre i piłka pod odbiciu od Portugalczyka znalazła się w bramce.

Przez całą drugą połowę nie można było nawet przez chwilę narzekać na brak emocji i nie inaczej było w ostatnim kwadransie gry. Pogoń konsekwentnie walczyła o wyrównanie, Legia o podwyższenie prowadzenia. Świetną sytuację zmarnował w 84. minucie Kacper Chodyna, który miał przed sobą już tylko bramkarza, ale w ostatniej chwili doskoczył do niego obrońca i zablokował strzał 25-latka. Stołeczny zespół nie złożył broni i trzy minuty później wszyscy piłkarze, a nawet sztab trenerski, cieszyli się z czwartego gola. Pankov dośrodkował na dalszy słupek, piłkę zebrał Vinagre, ustawił sobie pozycję do strzału i uderzył po rykoszecie, czym kompletnie zaskoczył Cojocaru. Ostatnie słowo należało do "Portowców". W doliczonym czasie gry Kacper Smoliński mocnym strzałem pokonał Tobiasza. Legia wygrała na Stadionie Narodowym z Pogonią Szczecin 4:3 i zdobyła 21. Puchar Polski!

FINAŁ PUCHARU POLSKI: POGOŃ SZCZECIN – LEGIA WARSZAWA 3:4 (1:1)
Loncar (41. min), Vinagre (67. min – sam.), Smoliński (90. min) – Luquinhas (13. min), Morishita (46. min), Szkurin (64. min), Vinagre (85. min)

ŻÓŁTE KARTKI: Cojocaru, Borges, Ulvestad, Gamboa, Wahlqvist – Wszołek, Goncalves

POGOŃ: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86' Smoliński) – Przyborek (86' Paryzek), Ulvestad (86' Klukowski), Gamboa (61' Wędrychowski), Kurzawa, Grosicki – Koulouris

LEGIA: Tobiasz – Wszołek (55' Ziółkowski), Pankov, Kapuadi, Vinagre – Goncalves (60' Chodyna), Oyedele, Elitim (82' Augustyniak) – Morishita, Gual (61' Szkurin), Luquinhas (82' Biczachczjan)

W 24. minucie Marc Gual nie wykorzystał rzutu karnego (jego strzał obronił Valentin Cojocaru).

Polecamy

Komentarze (1848)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.