
Pierwsze zajęcia w Hiszpanii
23.01.2018 19:02
(akt. 12.12.2018 20:51)
Mistrzowie Polski po raz drugi zagościli w Benidormie. Warszawiacy trenowali tu także rok temu. "Wojskowych" w Hiszpanii powitało słońce i ponad dwadzieścia stopni Celsjusza. Ekipa ze stolicy pojawiła się w hotelu Melia Villaitana po godzinie 15:00.
Po trzech godzinach odpoczynku po podróży, sztab szkoleniowy zaprosił graczy na zajęcia. Te polegały na biegu po terenach hotelowych, a także ćwiczeniach na siłowni. Z całym zespołem pracował dochodzący do zdrowia Eduardo da Silva. Legionistów nadzorował trener Romeo Jozak, który dołączył do zespołu już w Hiszpanii.
Warszawiacy pracowali w dwóch grupach. Pierwszą tworzyli Domagoj Antolić, Artur Jędrzejczyk, William Remy, Thibault Moulin, Kasper Hamalainen, Marko Vesović, Łukasz Broź, Sebastian Szymański, Inaki Astiz, Michał Kopczyński, Mateusz Żyro, Adam Hlousek, Michał Pazdan i wspomniany Brazylijczyk z chorwackim paszportem. Druga składała się z kolei Radosława Cierzniaka, Arkadiusza Malarza, Macieja Dąbrowskiego, Krzysztofa Mączyńskiego, Cezarego Miszty, Roberta Bartczaka, Vjaceslavsa Kudrjavcevsa, Cristiana Pasquato, Michała Kucharczyka, Armando Sadiku, Jarosława Niezgody, Łukasza Turzynieckiego, Miroslava Radovicia, a także testowanego Briana Ilowskiego.
Zajęcia każdej z grup trwały około 30-45 minut. Celem treningu było "rozruszanie" oraz rozciągnięcie stołecznych zawodników. W środę przyjdzie czas na pracę na placu gry. Warszawiacy dwa razy będą ćwiczyli na boisku (10:30 i 16:30).
We wtorek doszło także do niecodziennego spotkania. Obok siebie, na hiszpańskiej ziemi, zaparkowały autokary Legii i Wisły. Wszystko przez sparing "Białej Gwiazdy", która w ośrodku "Wojskowych" mierzyła się z węgierskim Videotonem. Polski zespół wygrał 1:0, a wielu zawodników Legii i Wisły po ostatnim gwizdku sędziego chętnie konwersowało o swoich okresach przygotowawczych.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.