
Niels Frederiksen: Niesamowity, ale też bardzo trudny mecz
11.05.2025 20:10
(akt. 11.05.2025 23:17)
– Myślę, że mieliśmy kilka dobrych okresów, szczególnie na początku spotkania, ale potem Legia przejęła kontrolę w drugiej części pierwszej połowy. Strzeliliśmy bardzo ładnego gola. W ostatnich 15 minutach zostaliśmy zepchnięci. Widzieliśmy, jak nasi zawodnicy chcieli zwyciężyć, dowieźć korzystny wynik. Jesteśmy szczęśliwi, ale pamiętamy, że przed nami jeszcze dwa ważne mecze.
– Szczerze mówiąc, nie było łatwo, bo na kilku pozycjach mamy więcej niż jednego dobrego zawodnika. Wszyscy wiedzą, że trochę cierpieliśmy, jeśli chodzi o sytuację ze środkowymi pomocnikami – poza grą byli Radosław Murawski, Filip Jagiełło i Gisli Thordarson. Graliśmy z Dino Hoticiem, który na początku pełnił rolę nr 8 i myślę, że radził sobie całkiem nieźle. Potem, gdy zszedł z boiska, tę funkcję przejął Ali Gholizadeh, który strzelił gola. Później wprowadziliśmy Maksymiliana Pingota, który wystąpił na "szóstce", a Antoni Kozubal został przesunięty na "ósemkę". Nie było łatwo, ale mamy kilku zawodników z dużą jakością i ustawiliśmy ich może na trochę innej pozycji. Myślę, że radzili sobie całkiem solidnie, mimo że niektórzy grali na nietypowej dla siebie pozycji.
– Myślę, że hasło na mecz było takie, by pokazać pełną moc, pójść na całość. Sądzę, że tak było na początku. Potem to się trochę zmieniło, gdyż Legia zmieniła sposób pressingu, podeszła nieco wyżej. Było to dla nas wyzwaniem, by sobie z tym poradzić.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.