
Mateusz Wieteska: Wyobrażam sobie powrót do Legii
05.06.2025 13:36
(akt. 05.06.2025 13:38)
Czytaj też
O byciu kapitanem i odejściu z Legii
– Z Kostą Runjaiciem, który wtedy przyszedł do Legii, miałem rozmowę jeszcze pod koniec maja. Powiedział, że chce, abym został w Warszawie, ponieważ widzi mnie w roli kapitana drużyny i na mnie chce oprzeć grę defensywną. Wiedział, że myślę o wyjeździe, jednak po tamtej rozmowie biłem się z myślami. Jestem z Warszawy, Legię mam w sercu i wzięcie odpowiedzialności za drużynę byłoby ogromnym wyzwaniem i dumą. Zwyciężyła chęć sprawdzenia się na Zachodzie. W 2019 roku, z kadrą U-21 trenera Czesława Michniewicza, występowałem w mistrzostwach Europy. I po trzech latach byłem jedynym zawodnikiem z tamtego turnieju, oprócz Tomka Loski i Kamila Pestki, który nie wyjechał z Polski. Bardzo tego chciałem, dlatego postawiłem na karierę zagraniczną. Nie wiem, czy gdybym został w Legii, mógłbym liczyć na powołania do reprezentacji.
– Wiedziałem, że ligowy mecz z Zagłębiem Lubin, wygrany 2:0, jest moim ostatnim w Legii. Kiedy to do mnie dotarło, w gardle ścisnęło, a serce zabolało, że odchodzę z wielkiego klubu, z takimi tradycjami i możliwościami. I wiem, co mówię, bo w żadnym z trzech zagranicznych klubów, w których byłem nie widziałem takich możliwości do rozwoju dla piłkarzy. Jednak chęć spróbowania sił zagranicą była silniejsza od sentymentów.
O tym, czy wyobraża sobie powrót do Legii
– Któregoś pięknego dnia, tak. Teraz? Nikt nie dzwonił (śmiech). Z Legią łączą mnie wyłącznie pozytywne wspomnienia, choć w ostatnim sezonie walczyliśmy o utrzymanie. Legia nie powinna nigdy bronić się przed spadkiem tylko aspirować do walki o mistrzostwo. To najważniejsze dla kibiców, a powinno być także dla zawodników ją reprezentujących. My, piłkarze, nie powinniśmy dopuścić do obrony przed spadkiem, jednak tamte rozgrywki wiele mi dały. Uodporniłem się na hejt, ale też nauczyłem brać odpowiedzialność za drużynę w trudnych chwilach.
Całą rozmowę z Mateuszem Wieteską można przeczytać na sport.tvp.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.