Legia Warszawa – Górnik Wałbrzych 59:62
fot. Marcin Szymczyk

Koszykówka: Ważny mecz w fazie play-off

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: legiakosz.com

19.05.2025 21:00

(akt. 19.05.2025 22:00)

Po dwóch meczach w stolicy, rywalizacja w fazie play-off drużyn z miejsc 4 – 5 po sezonie zasadniczym przenosi się do Wałbrzycha. We wtorek, 20 maja (godz. 17:30), miejscowy Górnik zmierzy się z Legią. Aktualny stan serii, toczonej do trzech wygranych, to 1:1.

Po wyszarpanym w piątek zwycięstwie przez dolnośląską ekipę, to koszykarze Andrzeja Adamka wydają się w lepszej sytuacji. Legioniści zapewniają, że nie zamierzają poddawać się i w obu spotkaniach w Wałbrzychu będziemy mogli zobaczyć stołeczną drużynę walczącą do końca.

W pierwszym meczu serii, legioniści bardzo pewnie i wysoko pokonali wałbrzyszan. Wynik 86:55 musiał zadziałać na Górnika bardzo mobilizująco, bowiem dwa dni później w hali na Bemowie zobaczyliśmy zupełnie inną drużynę. Walczącą o każdą piłkę, grającą bardzo twardo... Zagrania, które w sezonie zasadniczym były gwizdane jako przewinienia, tym razem dla sędziów były zagraniami czystymi. Legia w pierwszej kwarcie spisywała się jeszcze naprawdę przyzwoicie i zasłużenie prowadziła różnicą sześciu punktów. Stołeczny atak przestał funkcjonować w drugiej kwarcie, w której "Zieloni Kanonierzy" zdobyli zaledwie 13 punktów, choć i goście mieli problemy ze zdobywaniem punktów. Największym kłopotem legionistów był fakt, że atak nie stał na najwyższym poziomie już do samego końca. Pewnie inaczej byśmy patrzyli na ten mecz, gdyby w ostatniej akcji Kameron McGusty zdobył punkty na zwycięstwo... tyle, że najlepszy strzelec Legii stracił piłkę na rzecz Gilberta, a 3 punkty w kontrze zdobył Toddrick Gotcher. Legia co prawda miała jeszcze szansę doprowadzić do dogrywki, ale bardzo trudny rzut Andrzeja Pluty sprzed wałbrzyskiej ławki był minimalnie niecelny.

Legioniści w meczu nr 2 mieli spore problemy ze skutecznością (40.7% za 2, 29% za 3 i 62.5% za 1 pkt.), popełnili aż 17 strat, przy zaledwie trzech (!) przechwytach, ponadto pozwolili rywalom na aż 16 zbiórek na własnej tablicy. I choć to legioniści prowadzili przez blisko 28 minut, bardzo słabo wyglądała ich skuteczność w strefie podkoszowej (8/22, czyli zaledwie 36.4%), ponadto sporo więcej punktów dali rezerwowi Górnika. Ze względu na porażkę, niezauważony został wynik Mate Vucicia w postaci 17 zbiórek (w tym 7 w ataku), osiągnięty w zaledwie 26:33 min. A to trzeci najlepszy wynik Orlen Basket Ligi w tym sezonie.

Koszykarska Legia uda się do Wałbrzycha w poniedziałek, do stolicy ruszy w czwartek wieczorem. Warszawiacy przed miesiącem pokazali, że potrafią wygrywać w tak trudnych warunkach, jakie panują na wałbrzyskim parkiecie. 17 kwietnia, parę godzin przed wygraną piłkarzy Legii na Stamford Bridge, koszykarze pokonali Górnika 79:72, a fantastyczne spotkanie rozegrał McGusty, który wziął na siebie decydujące rzuty w końcówce, a w całym spotkaniu zdobył 29 punktów, do których dołożył 5 zbiórek i asystę. MVP sezonu zasadniczego zapewne będzie chciał ponownie poprowadzić Legię do wygranej. W kwietniowym meczu, warszawiacy trafili aż 18 trójek, na bardzo dobrej skuteczności (52 procent). Wtorkowy mecz Górnika z Legią będzie szóstym spotkaniem obu drużyn w obecnym sezonie – aktualnie lepszy bilans (3-2) mają wałbrzyszanie.

Górnik w tym sezonie wypracował bilans 10 – 5 na własnym parkiecie. Legia na wyjazdach w Orlen Basket Lidze wygrała 12 z 15 spotkań. Ponadto, warto zwrócić uwagę na wyjazdową serię – 8 kolejnych wygranych warszawiaków na obcych parkietach w lidze. Ostatniej porażki warszawiacy doznali we wrocławskiej hali Stulecia, 11 stycznia bieżącego roku. Wówczas jeszcze stołeczny zespół prowadził Ivica Skelin, którego po turnieju finałowym Pucharu Polski zastąpił Heiko Rannula.

Początek wtorkowego meczu zaplanowano na godzinę 17:30. Transmisja w Polsacie Sport 1. Na trybunach hali Aqua Zdrój pojawi się komplet, 1800 widzów – wszystkie wejściówki zostały wyprzedane.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.