News: Akcja 1916 uśmiechów: Dzieci w centrum rozrywki

Akcja 1916 uśmiechów: Dzieci w centrum rozrywki

Piotr Kamieniecki

Źródło: zyleta.info

07.06.2014 01:47

(akt. 13.12.2018 18:49)

Z okazji Dnia Dziecka podopieczni domu dziecka nr. 4 oraz filii z ulic Kontuszowej, Wiśniowej i Grodzieńskiej zostali zabrani do centrum rozrywki "Hula Kula". Razem z wychowawcami bawiło się ponad 70 osób. Akcję zorganizowała grupa "Grochów Fanatyczny", Towarzystwo Przyjaciół Pragi oraz SKLW.

Dzień Dziecka powinien być całkowicie wolny od wszelkich zmartwień, zarówno dla opiekunów, jak i samych najmłodszych. Hula Kula było idealnym miejscem, w którym dorośli mogli chwile odsapnąć od wymyślania zajęć dla dzieci, a te do woli mogły korzystać ze wszystkich licznych atrakcji. W tym dniu do dyspozycji dzieci miały: zarezerwowane tory do gry w kręgle, dwie sale zabaw (dla najmłodszych i młodzieży), liczne gry video, flippery, cymbergaje itp. Na początku nastąpiła część oficjalna imprezy, gdzie wszyscy zostaliśmy sobie przedstawieni, dzieci zostały z radością powitane, zaś osoby występujące w roli organizatorów, przekazały podstawowe zasady dotyczące bezpieczeństwa i porządku podczas zabawy.

 

Następnie podzieliliśmy się na kilka grup. Najstarsze dzieci od razu przeszły na tory i rozpoczęły wspólną rywalizację śrubując co chwila nowe rekordy w zbijaniu kręgli. Kolejna grupa, nieco młodszych dzieci, poszła wraz z wychowawcami do Hulaparku, gdzie każde dziecko poczuło wręcz kosmiczną atmosferę. Podróż po czteropoziomowych labiryntach był niezapomnianą przygodą dla młodych „kosmonautów”. Dzieci z nieskrywaną radością bawiły się w salach pełnych atrakcji, zaś obecne panie animatorki organizowały dodatkowe zabawy. Ostatnia grupa składająca się z najmłodszych pociech, trafiła do Hulalandu – świata znanego dzieciom z bajek i kreskówek: bezludna wyspa, statek piracki, tajemniczy labirynt, basen wypełniony kolorowymi piłeczkami, słowem raj dla maluchów i jak się okazało nie tylko, bo wychowawcy i opiekunowie z przyjemnością sami poganiali się wraz z dziećmi, uatrakcyjniając dziecięce święto.

 

Trzeba przyznać, że organizatorzy stanęli na wysokości zadania i oprócz zapewnienia rozrywki pomyśleli również o ciepłym posiłku dla zaproszonych gości. Każde dziecko miało możliwość zamówienia zupy, drugiego dania i słodkiego deseru. Przy okazji chwilowego odpoczynku, nie zabrakło szybkiego konkursu o Warszawie i gdybaniu na kogo Legia Warszawa może trafić w zbliżających się występach w Lidze Mistrzów. Po krótkim odpoczynku, dzieci ponownie wróciły do zabawy i sportowej rywalizacji, pod czujnym okiem wychowawców, którzy w międzyczasie mieli okazję wymienić się doświadczeniami i na spokojnie porozmawiać. Niestety, wszystko co dobre musi się jak zawsze za szybko kończyć i po kilku godzinach wspaniałej zabawy musieliśmy z żalem w sercu pożegnać naszych gości. Widok uśmiechniętych i zadowolonych dzieci był z całą pewnością najlepszym dowodem, że imprezę należy uznać za udaną. Dodatkowo myślę, że poza dobrą zabawą i okazją do nacieszenia się pysznościami, udało nam się zrealizować cel numer jeden, czyli zintegrować trochę nasze dzieciaki z warszawskich domów dziecka. Z naszej strony dziękujemy bardzo za pomoc opiekunom przybyłych dzieci i wszystkim składamy najlepsze życzenia z okazji Dnia Dziecka, aby ich beztroska i szczery uśmiech nigdy nie miał końca!

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.