Wyników brak, poziom frustracji rośnie
12.04.2011 08:32
Po czterech ligowych meczach bez zwycięstwa atmosfera w stołecznym klubie jest bardzo nerwowa. Niektórzy fani chcą... zwracać karnety i twierdzą, że przestaną przychodzić na stadion. Kibice za brak wyników obwiniają przede wszystkim działaczy. Po sobotnim spotkaniu Legii z Zagłębiem Lubin (2:2) najbardziej sfrustrowani fani w akcie desperacji oddali swoje karnety dyrektorowi sportowemu Markowi Jóźwiakowi, co wychwyciły kamery stacji Orange Sport. - Chciałbym zwrócić wejściówkę, więcej tu nie przyjdę. Ja i moi koledzy kochamy Legię, dlatego prosimy: weźcie się w końcu do roboty! - powidział kompletnie zaskoczonemu "Beretowi" jeden z sympatyków stołecznego zespołu. - Może pan oddać karnet na bramie - odparł wyraźnie zmieszany działacz.
Poziom frustracji Legii sięgnął zenitu. Pracownicy klubu obwiniają się wzajemnie o brak zwycięstw. - To trener ustala skład, dobiera taktykę i jego proszę pytać o przyczyny ostatnich wyników - mówił przed kamerami Orange Sport Jóźwiak. Trener Maciej Skorża odbił piłeczkę. - Odczuwam brak zaufania ze strony najbliższych współpracowników - stwierdził niedawno. Najbliższe 10 dni może zadecydować o przyszłości szkoleniowca i działaczy Legii. W sobotę drużyna zmierzy się z Lechem w Poznaniu, 3 dni później do stolicy na rewanż w półfinale Pucharu Polski przyjedzie Lechia Gdańsk.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.