Przemysław Łagożny: Legia była uniwersytetem
04.02.2025 15:25
Czytaj też
– Czuję się mocny w kwestiach analitycznych i odpowiadałem za to w trakcie pracy w Legii Warszawa. Ta rola pozwoliła mi na rozwój warsztatu, obserwację ciekawych zachowań i ocenę jednostek na boisku. Dodatkowo przy Łazienkowskiej można było to weryfikować na tle areny międzynarodowej. To wzbogaca wiedzę i spojrzenie na piłkę.
– Swoją drogą, trzeba przyznać, że praca w Legii była bardzo pouczająca, a dodatkowo w tym klubie wielu trenerów dojrzewało do samodzielnej pracy czy kolejnych wyzwań. Tak było, chociażby, z Jackiem Magierą czy Aleksandarem Vukoviciem. Mnóstwo osób dostało potem szansę pracy z seniorami i sprawdzają się w swoich rolach. Kacper Marzec był asystentem w Piaście. Daniel Myśliwiec prowadzi Widzew. Nie sposób nie wspomnieć o Goncalo Feio, który po czasie wrócił na Łazienkowską i prowadzi Legię.
– Mauricio był w Legii przez kilka miesięcy, choć miał poważne CV. Kariery w Warszawie nie zrobił, ale łatwo było nam się komunikować. Wiele powiedział mi na temat tego, na co uwagę zwracają włoscy trenerzy. Odsłonił mi kulisy pracy z Simone Inzaghim. Eduardo da Silva był w stanie wiele opowiedzieć o współpracy z Arsenem Wengerem. Funkcjonując w międzynarodowych środowiskach, zawsze starałem się czerpać i poznawać coś nowego. Czasem była to kwestia zgłębiania procesów treningowych, a czasem konkretnych zachowań ludzi futbolu.
Całą rozmowę z Przemysławem Łagożnym można przeczytać na sport.tvp.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.