Juergen Elitim Molde FK - Legia Warszawa 3:2
fot. Marcin Szymczyk

Molde – Legia Warszawa: Zbliżyć się do ćwierćfinału Ligi Konferencji

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

06.03.2025 08:35

(akt. 06.03.2025 08:39)

Legia, która jest na 4. miejscu w Ekstraklasie i niedawno awansowała do półfinału Pucharu Polski, wraca do gry na trzecim froncie. Stołeczna drużyna zmierzy się na wyjeździe z norweskim Molde w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Konferencji. Spotkanie już w czwartek, 6 marca, o godz. 18:45. Transmisja w Polsacie Sport 1, Polsacie Sport Premium 1 i na Polsat Box Go. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na żywo.

W minionym tygodniu Legia odniosła dwa domowe zwycięstwa (oba po 3:1). W środę, 26 lutego, awansowała do półfinału Pucharu Polski po wyeliminowaniu Jagiellonii Białystok, a w poprzednią niedzielę pokonała Śląsk Wrocław, który jest ostatni w lidze. Obecnie stołeczna drużyna jest na 4. miejscu w Ekstraklasie z dorobkiem 39 punktów (11 wygranych, 6 remisów, 6 porażek). Traci 8 pkt do liderującego Lecha Poznań, a do podium brakuje jej 6 "oczek".

Do marcowej przerwy reprezentacyjnej zawodnicy Legii zagrają jeszcze cztery spotkania, z czego dwa w Lidze Konferencji. Warszawski zespół zakończył fazę ligową europejskiego pucharu na 7. miejscu (12 punktów; 4 zwycięstwa, 2 porażki; 1:0 z Realem Betis, 3:0 z FK TSC Backa Topola, 4:0 z Dinamem Mińsk, 3:0 z Omonią Nikozja, 1:2 z FC Lugano, 1:3 z Djurgarden) i bezpośrednio awansował do 1/8 finału LK (6 i 13 marca), w której zmierzy się z Molde FK.

To drużyna, która ma bardzo mocną tożsamość, mimo że zaczyna nowy projekt. Jest niezwykle silna, jeśli chodzi o wykorzystanie przestrzeni za linią obrony rywala. Nasz najbliższy przeciwnik posiada szybkich zawodników z przodu. Wykorzystuje minimalny moment, kiedy piłka nie jest zamknięta, by fantastycznie podać prostopadle. Mocno reaguje po stracie. Nieźle gra kombinacyjnie – zarówno od własnej bramki za sprawą obniżenia pomocników, jak i poprzez tworzenie przewagi w sektorach z futbolówką, przesuwając tam dużo piłkarzy. To często powoduje, że trudno mieć piłkę pod presją. Zrobimy wszystko, by zneutralizować atuty Molde i wyeksponować jego wady – mówił trener stołecznego zespołu, Goncalo Feio.

Na tę chwilę odbyły się cztery mecze pomiędzy Legią a Molde. Najpierw obie drużyny mierzyły się ze sobą w 2013 roku, w 3. rundzie kwalifikacji do Champions League (1:1 w Norwegii, 0:0 przy Łazienkowskiej) – warszawiacy, prowadzeni wówczas przez Jana Urbana, wywalczyli awans dzięki bramce zdobytej na wyjeździe. Do drugiego dwumeczu doszło w lutym 2024 r. Stołeczna drużyna przegrała na wyjeździe (2:3) w pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Konferencji. Do przerwy było 3:0 dla rywali, ale w drugiej połowie "Wojskowi" zdobyli dwie bramki (JosueRafał Augustyniak). W rewanżu legioniści przegrali u siebie aż 0:3 i odpadli ze wspomnianych rozgrywek. Ówcześni wicemistrzowie Polski stracili bramki w 2., 20. oraz 67. minucie. Teraz postarają się zrewanżować.

Jesteśmy po rozmowie z piłkarzami odnośnie doświadczeń, które zbierali w Norwegii w 2024 r. Jesteśmy bogatsi o przeżycia sprzed roku – przynajmniej część drużyny, która tu była. Nie chcemy popełnić podobnych błędów. Legia to nieco inna drużyna niż ta, która rok temu przyjechała do Molde. Mamy teraz inne rzeczy i wyzwania. Chcemy awansować, pisać historię klubu w pucharach, budować jego renomę w Europie – tłumaczył Feio.

Jeśli Legia awansuje do ćwierćfinału Ligi Konferencji, to zmierzy się ze zwycięzcą pary Kopenhaga – Chelsea. "Wojskowi" będą rywalizować nie tylko o przejście do kolejnego etapu europejskiego pucharu, ale też o kolejne pieniądze. Do tej pory podnieśli z boiska łącznie 7 335 000 euro (nie licząc m.in. środków z 10-letniego rankingu i praw telewizyjnych). Zakwalifikowanie się do 1/4 finału LK to kolejne 1,3 mln euro. Jest o co grać.

Trener Feio powołał 23 zawodników na pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Konferencji. Do kadry, po problemach zdrowotnych, wrócili Luquinhas i Radovan Pankov. Do Norwegii – pod kątem uczestniczenia w przygotowaniach do spotkania i treningu, ale bez możliwości gry – przylecieli też Marcel Mendes-DudzińskiRyoya Morishita (pauza za nadmiar żółtych kartek) i Ilja Szkurin, który trafił do Legii już po terminie zgłoszeń do europejskiego pucharu. 

Z kadry na fazę pucharową Ligi Konferencji wyrejestrowano Gabriela Kobylaka (po zabiegu stawu kolanowego). Wojciech Urbański nie został zgłoszony do LK, a ostatnio doznał urazu palca prawej ręki w wyniku nadepnięcia przez Tudora Balutę podczas meczu ze Śląskiem Wrocław. Do Molde nie polecieli także Jan Leszczyński (zerwanie więzadła krzyżowego) i Jakub Żewłakow (powrót do zdrowia po wycięciu kawałka łąkotki).

Jak powinien wyglądać wyjściowy skład Legii na spotkanie w Molde? W bramce stanie Vladan Kovacević. Czteroosobowy blok obronny będzie złożony z Pawła WszołkaJana Ziółkowskiego, Steve’a Kapuadiego oraz Rubena Vinagre. Środek pola zajmą Bartosz KapustkaMaximillian Oyedele oraz Juergen Elitim. Na skrzydłach pojawią się Kacper Chodyna i Wahan Biczachczjan, a w ataku Marc Gual.

Legioniści trenowali w Molde
Legia w trakcie przygotowań do meczu z Molde. Fot. Jan Szurek

W poprzednim sezonie (2024; wiosna – jesień) Molde zajęło 5. miejsce w lidze norweskiej (15 wygranych, 7 remisów, 8 porażek) i przegrało po rzutach karnych w finale krajowego pucharu. Latem ub.r. uczestniczyło w eliminacjach Ligi Europy (przegrana po serii "jedenastek" z Elfsborgiem w ostatniej rundzie). Potem trafiło do fazy ligowej Ligi Konferencji (3:0 z Larne, 1:2 z KAA Gent, 0:3 z Jagiellonią, 0:1 z APOEL-em, 2:2 z HJK Helsinki, 4:3 z Mladą Boleslav), w której uplasowało się na 23. pozycji (7 "oczek"). W 1/16 finału (13 i 20 lutego) pokonało Shamrock Rovers (u siebie 0:1, na wyjeździe 1:0pd. k. 5:4).

Molde wznowiło pracę po przerwie zimowej w środę, 8 stycznia. Potem ćwiczyło na dwóch obozach w Hiszpanii (Benidorm, Marbella), a w tzw. międzyczasie rozegrało dwumecz 1/16 finału Ligi Konferencji i mierzyło się kontrolnie z AIK (0:1; 20 stycznia), Traeff (6:0; 28.01), St. Patrick's Athletic (1:2; 1 lutego), Hammarby (1:0; 6.02) oraz Ranheim (1:1; 27.02). Najbliższy rywal Legii rozpocznie sezon ligowy w niedzielę, 30 marca.

Nie upatrywałbym w tym jakiejkolwiek przewagi dla nas, że jesteśmy w trakcie sezonu, a oni nie. Wręcz przeciwnie – choćby między meczami Ligi Konferencji będą mieli pełny tydzień, by przygotować się do rewanżu, a my nie. Sztab – na czele z Maćkiem Krzymieniem – jak zawsze spisał się bardzo dobrze. Nie obawiam się o brak przygotowania z naszej strony – mówił Feio.

Zimą doszło do sporych zmian w Molde. W styczniu nowym trenerem został 65-letni Per-Mathias Hogmo, który był selekcjonerem reprezentacji Norwegii (2013 – 2016), prowadził też Rosenborg czy Djurgarden, a w sierpniu ub.r. opuścił Urawę Red Diamonds i od tej pory pozostawał bez pracy. Do jego sztabu dołączył Pal Arne Johansson, czyli Paco, który był asystentem Henninga Berga w Legii (2014 – 2015) i wówczas miał okazję współpracować z Feio.

W poprzednich tygodniach norweski klub opuścili Mathias Fjortoft Lovik (Parma), Anders Hagelskjaer (Wycombe Wanderers), Harun Ibrahim (GAIS), Alwande Roaldsoy (roczne wypożyczenie do HamKam) czy Ola Brynhildsen (koniec transferu czasowrego), który ostatnio – jak informowało Weszło – był łączony z Legią, ale został wypożyczony z FC Midtjylland do Toronto FC do 31 grudnia 2025 r., z opcją wykupu. Do Molde trafił Daniel Daga (FC One Rocket).

Molde zostało założone z myślą o grze w Europie. Przyczyniliśmy się do awansu klubu i norweskiego futbolu w rankingach. Miło jest iść do pracy i czuć energię, zarówno w zespole, jak i w sztabie. Zauważyliśmy, że każdy chce coś zmienić – mówił Hogmo, który nie skorzysta w najbliższym spotkaniu m.in. z Isaka Amundsena i Magnusa Wolffa Eikrema (pauzy kartkowe).

Pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Konferencji, który poprowadzi Horatiu Mircea Fesnic (Rumunia), odbędzie się w czwartek, 6 marca, o godz. 18:45. Transmisja w Polsacie Sport 1, Polsacie Sport Premium 1 i na Polsat Box Go. Redakcja Legia.Net przeprowadzi relację tekstową na żywo. Po zakończeniu gry zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.

Rewanż zostanie rozegrany za tydzień, 13 marca (godz. 21:00), przy Łazienkowskiej.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:

MOLDE: Karlstrom – Linnes, Haugan, Bjornbak, Stenevik – Eriksen, Daehli, Ihler, Breivik, Hestad – Gulbrandsen

LEGIA: Kovacević – Wszołek, Ziółkowski, Kapuadi, Vinagre – Kapustka, Oyedele, Elitim – Chodyna, Gual, Biczachczjan

Polecamy

Komentarze (102)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.