
Bartosz Kapustka: Jest chęć rewanżu
05.03.2025 17:28
(akt. 05.03.2025 18:50)
– Potencjalny ćwierćfinał z Chelsea to dodatkowa mobilizacja? Skupiamy się na najbliższym spotkaniu, ale z tyłu głowy zawsze są takie rzeczy. Trzeba to obracać w pozytywne kwestie. Bardzo bym chciał, by do tego doszło, lecz najpierw my i Anglicy musimy awansować do kolejnej rundy. Wszystko się może wydarzyć, ale na razie jest tu i teraz.
– Legia jest silniejsza niż 12 miesięcy temu? Nie lubię takich porównań. To dwie różne drużyny. Moja sytuacja też jest kompletnie inna. Rok temu wracałem po operacji, po kontuzji. Myślę, że obecnie jesteśmy na lepszej pozycji, gdyż tamten dwumecz jest za nami, przegraliśmy go. Teraz mamy okazję wygrać. Tylko to się liczy.
– Sądzę, że to bardziej spekulacje dziennikarzy w kontekście przewidywania wyników i tego, kto jest faworytem. Nie bardzo lubię się w to zagłębiać. Nie obchodzi mnie, kto ma większe szanse – poprzez statystyki czy różne opinie ludzi – na zwycięstwo w czwartek. Myślę, że to dwa podobne zespoły, które walczą o to, by dojść jak najdalej w Lidze Konferencji. Na pewno atutem Molde jest to, że najpierw gra u siebie. Sądzę, że mamy na tyle dużo jakości, by pokonać Norwegów.
O sztucznej nawierzchni w Molde
– W środę odbędziemy pierwszy trening na tej murawie – to, że graliśmy tu rok temu, nie oznacza, że znamy ją bardzo dobrze. Na razie mieliśmy okazję występować tutaj tylko raz. W trakcie zajęć zrobimy wszystko, by jak najlepiej poznać boisko i przygotować się do spotkania.
– To różne nawierzchnie – trochę inaczej gra się na sztucznej i naturalnej, szczególnie o tej porze roku, gdy są deszcze i murawy wyglądają różnie. Mamy czas, by w środę wycisnąć maksimum, a w czwartek być w 100-procentach przygotowanym.
– Czy mój organizm troszeczkę gorzej znosi mecz na sztucznej murawie? Zobaczymy po spotkaniu. Na pewno nie jest to dla mnie przyjemniejsza nawierzchnia niż naturalna, więc skutki mogą być nieco większe, ale teraz jestem w pełni zdrowy i wychodzę na boisko co 3 – 4 dni. Nie spodziewam się, że może się tu wydarzyć jakikolwiek problem.
O nadchodzących powołaniach do reprezentacji Polski
– Czy ktoś ze sztabu się odzywał? Nie, na tę chwilę nie mam żadnego kontaktu. Spokojnie czekam na to, co się wydarzy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.