Legia Warszawa - Dinamo Mińsk 4:0 Steve Kapuadi
fot. Paulina Szewczuk

Legia Warszawa – FC Lugano: Gra o 1/8 finału Ligi Konferencji

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

12.12.2024 08:50

(akt. 12.12.2024 08:50)

W minionym tygodniu Legia awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski i zbliżyła się do lidera Ekstraklasy na 6 punktów, a teraz wraca do gry w Lidze Konferencji, której jest wiceliderem. Warszawiacy zmierzą się u siebie z FC Lugano i będą chcieli zapewnić sobie udział w 1/8 finału. Mecz 5. kolejki fazy ligowej europejskiego pucharu już w czwartek, 12 grudnia (godz. 18:45), przy Łazienkowskiej. Transmisja w Polsacie Sport 1, Polsacie Sport Premium 1 i Polsat Box Go. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na żywo.

Stołeczny klub jest po dwóch cennych zwycięstwach (po 3:0), które – jak powiedział ostatnio trener Goncalo Feio – ulżyły rodzinie pana Lucjana Brychczego oraz całej Legii, dały ludziom troszeczkę pociechy w tak trudnym momencie. Najpierw "Wojskowi" pokonali I-ligowy ŁKS w Łodzi i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski, a w minioną niedzielę ograli Zagłębie w Lubinie, dzięki czemu wskoczyli na 4. miejsce w tabeli Ekstraklasy (32 punkty; 9 wygranych, 5 remisów, 4 porażki) i zbliżyli się do liderującego Lecha Poznań z 9 na 6 punktów.

Legii zostały jeszcze dwa mecze w 2024 roku, oba w Lidze Konferencji, w której ma komplet 12 punktów po czterech występach, dzięki czemu jest wiceliderem tabeli. Warszawiacy zagrają jeszcze u siebie z FC Lugano (12.12, godz. 18:45) i na wyjeździe z Djurgarden (19.12, godz. 21:00). Jeśli stołeczny zespół wygra ze Szwajcarami, to będzie pewny miejsca w TOP 8 na zakończenie fazy ligowej i bezpośrednio awansuje do 1/8 finału LK. Ewentualny remis sprawi, że trzeba będzie się oglądać na wyniki innych rywali.

Warszawiacy powalczą też o kolejne pieniądze w europejskim pucharze. Na tę chwilę podnieśli z boiska łącznie 5 295 000 euro (eliminacje LK, awans do fazy ligowej i punkty w trakcie jej trwania). Ze względu na to, że wystąpią przynajmniej w 1/16 finału, to mogą być pewni większej kwoty, a nie można też zapominać o środkach z 10-letniego rankingu czy praw telewizyjnych. Cały czas jest o co grać.

Co ciekawe, Legia pozostała jedyną drużyną, która nie straciła gola w trwających rozgrywkach europejskich pucharów (faza ligowa Ligi Mistrzów, Europy i Konferencji). – Czy to dodatkowa motywacja? Myślę, że tak. Nietracenie bramek to często przejaw siły drużyny. By zespół zachował czyste konto, potrzeba dobrego występu bramkarza i linii obrony, ale też odpowiedzialnej i solidnej postawy linii pomocy oraz ataku. To jedno z wyzwań – oprócz oczywistych trzech punktów, które zapewnią nam bardzo wysokie miejsce na koniec klasyfikacji – mówił Feio.

We wtorek, po dniu przeznaczonym na regenerację, legioniści wznowili pracę w LTC przed domowym spotkaniem w Lidze Konferencji, a w środę mieli okazję przetestować nową murawę na stadionie przy Łazienkowskiej. W zajęciach wziął udział m.in. Kacper Tobiasz (po pęknięciu kości śródręcza), który pierwszy raz od dłuższego czasu mógł założyć rękawice i odbył już ćwiczenia w bramce. Do treningów z "jedynką", po kilku tygodniach funkcjonowania z rezerwami, wrócił 31-letni Jean-Pierre Nsame. Napastnik przygotowuje się z pierwszym zespołem do meczu z FC Lugano, przeciwko któremu zdobył aż 19 bramek jako zawodnik Young Boys.

W czwartek nie wystąpią m.in. Wojciech Urbański, Marco Burch (niezgłoszeni do Ligi Konferencji), Jan Leszczyński (zerwanie więzadła), Maximillian Oyedele (rehabilitacja po zabiegu stawu skokowego) i Juergen Elitim, który jest w treningu po uszkodzeniu łąkotki. Ze świeżymi urazami zmagają się Rafał Augustyniak i Ruben Vinagre, którzy w tym roku już nie zagrają. "August" doznał złamania w okolicy nadgarstka z przemieszczeniem kości podczas rywalizacji z Zagłębiem i czeka na operację ręki, a Portugalczyk ma uraz stawu skokowego z naderwaniem więzozrostu w wyniku starć z rywalami w trakcie meczu Pucharu Polski z ŁKS-em (około sześciu tygodni przerwy).To niemal wszystko urazy mechaniczne, wynikające z gry w kontakcie.

Jak powinien wyglądać wyjściowy skład "Wojskowych" na 31. spotkanie o stawkę w obecnym sezonie? W bramce pozostanie Gabriel Kobylak. Na bokach obrony pojawią się Paweł Wszołek oraz Patryk Kun, a duet stoperów stworzą Radovan PankovSteve Kapuadi. Środek pola zajmą Bartosz Kapustka, Claude GoncalvesRyoya Morishita. Na skrzydłach będą Kacper Chodyna oraz Luquinhas, a w ataku Marc Gual, który jest najlepszym strzelcem Legii (12 goli).

Legioniści trenowali przed meczem z Lugano
Legia w trakcie przygotowań do meczu z FC Lugano. Fot. Marcin Szymczyk

FC Lugano ma trzy mistrzostwa (1938, 1941, 1949) i cztery Puchary Szwajcarii (1931, 1968, 1993, 2022). W poprzednim sezonie zajął 2. miejsce w lidze oraz 4. w fazie grupowej Ligi Konferencji. Obecnie jest liderem najwyższej klasy rozgrywkowej i plasuje się na 8. pozycji w fazie ligowej LK (trzy zwycięstwa, porażka wyjazdowa; 3:0 z HJK Helsinki, 1:0 z Mladą Boleslav, 1:4 z FK TSC Backa Topola, 2:0 z KAA Gent). Najbliższy rywal Legii wygrał 4 z 5 ostatnich meczów, a niedawno awansował do ćwierćfinału krajowego pucharu.

W sierpniu 2021 roku Mattia Croci-Torti został pierwszym szkoleniowcem Lugano – najpierw tymczasowo, potem na stałe, a następnie przedłużył umowę do połowy 2025 r. (wcześniej był asystentem m.in. Guillermo Abascala, którego w październiku łączono z Legią). W pierwszym sezonie zajął 4. miejsce w lidze szwajcarskiej, w drugim sięgnął po brązowy medal, w trzecim został wicemistrzem, a w trwającym jest liderem. Poza tym, trzy razy z rzędu docierał z zespołem do finału krajowego pucharu – za pierwszym razem wywalczył trofeum, później dwukrotnie przegrał.

W kadrze FC Lugano znajduje się Kacper Przybyłko, były napastnik Chicago Fire FC czy 1.FC Koeln, który występował w młodzieżowych reprezentacjach Polski. W obecnym sezonie zdobył 6 bramek (ostatnią 1 września br.). Najlepszym strzelcem zespołu jest Renato Steffen (10 goli), mający na koncie 41 meczów w kadrze Szwajcarii. Zawodnikami szwajcarskiego klubu są też Lukas Mai (wcześniej Bayern Monachium), Antonios Papadopoulos (Borussia Dortmund) czy Mattia Zanotti (Inter Mediolan).

W 1971 roku Legia rywalizowała z Lugano w 1/32 finału Pucharu UEFA. W pierwszym spotkaniu, rozegranym w Szwajcarii, "Wojskowi" zwyciężyli 3:1 po trafieniach Lesława ĆmikiewiczaWładysława Stachurskiego oraz Tadeusza Nowaka. Rewanż w Warszawie zakończył się bezbramkowym remisem.

Mecz 5. kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji, który poprowadzi Juan Martinez Munuera (Hiszpania), odbędzie się w czwartek, 12 grudnia (godz. 18:45), w Warszawie. Transmisja w Polsacie Sport 1, Polsacie Sport Premium 1 i na Polsat Box Go. Redakcja Legia.Net przeprowadzi relację tekstową na żywo. Po zakończeniu gry zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.

Każdy zespół, grający w LK, mierzy się z sześcioma różnymi rywalami. Warszawiaków czeka jeszcze wyjazdowe spotkanie z Djurgardens IF.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:

LEGIA: Kobylak – Wszołek, Pankov, Kapuadi, Kun – Kapustka, Goncalves, Morishita – Chodyna, Gual, Luquinhas

FC LUGANO: Osigwe – Zanotti, Papadopoulos, Hajdari, Marques – Steffen, Mahmoud, Bislimi, Grgic, Mahou – Przybyłko

Polecamy

Komentarze (170)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.