Arkadiusz Malarz: Nie powiedziałem ostatniego słowa w Legii
28.04.2015 13:37
Najlepsza atmosfera w szatni?
- Ciężko powiedzieć. Teraz w Legii jest dobra, w Bełchatowie też było super. Mam to do siebie, że trafiam na ludzi, którzy w większości nadają na tych samych falach. Fajnie się składa i fajnie się dogadujemy.
Propozycja Legii – gwiazdka z nieba czy nagroda za ciężką pracę?
- Nagroda za ciężką pracę.
Nastrój po czerwonej kartce z Lechem Poznań – wyrzuty sumienia i nieprzespane noce czy jednak rutyna?
- Na chłodno, ale i z wkurwieniem na samego siebie. Na boisku decydują ułamki sekundy, a człowiek mądrzejszy jest dopiero po obejrzeniu powtórek. Źle oceniłem tamtą sytuację, ale pretensje mam tylko do siebie. Tak ciężko pracowałem na to, żeby wywalczyć sobie skład i przez własny błąd to straciłem. Muszę walczyć dalej, ale jestem typem walczaka, także spokojnie dam radę.
Cierpliwość do siedzenia na ławce – zaczyna się kończyć czy są jeszcze jakieś rezerwy?
- Zaczyna się kończyć, niestety.
Konflikt na linii drużyna – Orlando Sa – nie ma tematu, czy nie chcesz zabierać zdania?
- Jak dla mnie? Nie ma tematu.
Gdzie są bardziej wkurzający dziennikarze – w Polsce czy w Grecji?
- Nie mam problemów z dziennikarzami, chociaż my jesteśmy narodem, w którym każdy zna się na piłce. To jest troszeczkę śmieszne.
Najgłupsze pytanie od dziennikarza?
- “Dlaczego przegraliście?”
Najlepszy piłkarz Ekstraklasy?
- Rado już nie ma, bo wybrałbym jego. Nikogo innego nie widzę.
Największy jajcarz w szatni?
- Paru jest. Sagan, Furmi, Bereś, Broziu… Postawiłbym na Saganowskiego i Brozia.
Największy pantoflarz?
- Mam nadzieję, że się kolega nie obrazi, ale Dusan Kuciak.
Kogo z kolegów wysłałbyś do... do Trudnych Spraw?
- K..., to dobre… Nie oglądam tego, widziałem tylko zajawkę. Kto by tam pasował… Orlando Sa (śmiech).
… do Warsaw Shore?
- Znowu Orlando Sa.
… do Celebrity Splash?
- Michała Kucharczyka.
Zapis wszystkich pytań do Arkadiusza Malarza można przeczytać w serwisie weszlo.com.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.