News: Zbozień odejdzie do Rosji, Legia zarobi? (akt.)

Zbozień odejdzie do Rosji, Legia zarobi? (akt.)

Piotr Kamieniecki

Źródło: piastgliwice.eu, Legia.Net

30.01.2014 21:31

(akt. 08.12.2018 22:43)

Damian Zbozień, który występuje obecnie w Piaście Gliwice prawdopodobnie odejdzie do rosyjskiego Amkaru Perm, w którym gra inny eks-legionista - Janusz Gol. Działacze śląskiego klubu zgodzili się na ofertę, którą dostali ze strony siódmej drużyny Premier Ligi. Sam "Ciupaga" również jest chętny i gotowy na taki transfer. Na takim ruchu na rynku zarobi również Legia.

Zbozień jest byłym piłkarzem Legii, ale nigdy nie doczekał się debiutu w pierwszej drużynie. Latem obrońca odszedł defenitywnie do Gliwic, ale warszawski klub zapewnił sobie możliwość odkupienia piłkarza. 

 

(Akt.) Na transferze Zbozienia na pewno zarobi Legia, która zagwarantowała sobie duży procent ze sprzedaży defensora do kolejnego klubu. Nieoficjalnie mówi się, że na Łazienkowską trafi 30 procent sumy, którą Amkar Perm zapłaci za obrońcę Piasta. Taki zapis znalazł się w umowie, która latem została zawarta pomiędzy "Wojskowymi", a gliwiczanami - kiedy "Ciupaga" na stałe oddchodził na Śląsk.

 

Dodatkowo legioniści dostaną część kwoty z solidarity contribution, który poprzednim klubom zawodnika gwarantuje 5 procent z kwoty transferu. Zespół, w którym "Zboziu" był w wieku 12-15 lat, dostanie 0.25 % za każde 12 miesięcy. Za kolejne sezony, aż do ukończenia 23 roku życia płaci się z kolei 0,5 %. Warto również dodać, że jeśli Zbozień w przyszłości będzie dalej zmieniał kluby, a transfery będą międzykrajowe, to Legia będzie zarabiać na każdych takich przenosinach piłkarza. 

Polecamy

Komentarze (24)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.