Z Sa na mecz z Ruchem? Kucharczyk zdrowy, Radović biega

Na czwartkowych zajęciach zabrakło jedynie Guilherme, który pojechał na badania diagnostyczne do Poznania. Sporo biegał i to sprintem Miroslav Radović, wykonywał także ćwiczenia zarządzone przez Cesara Sanjuana. Wszyscy pozostali piłkarze normalnie trenowali. Dodatkowo na murawie pojawiło się dwóch graczy z rezerw - Kamil Rozmus oraz Mateusz Wieteska.

Legioniści rozpoczęli zajęcia od rozgrzewki. W tym czasie pod opieką Krzysztofa Dowhania ćwiczyło już bramkarskie trio, czyli Dusan Kuciak, Konrad Jałocha i Wojciech Skaba. Następnie zawodnicy występujący w polu zostali podzieleni na dwie grupy i zagrali w "dziadka". Kolejnym elementem treningu była gierka na utrzymanie piłki - zadaniem piłkarzy była wymiana jak największej ilości podań. Później norweski szkoleniowiec zarządził trening schematów gry. W tym czasie razem z Kazimierzem Sokołowskim pracowali trzej napastnicy. Michał Efir, Orlando Sa i Wladimer Dwaliszwili oddawali strzały na bramkę strzeżoną na zmianę przez "Jao" i "Fikoła".

Najistotniejszym fragmentem zajęć były gierki na skróconym polu gry. W chwili obecnej wydaje się, że ofensywa stołecznej drużyny na mecz z Ruchem będzie wyglądała tak, że na skrzydłach pojawią się Michał Kucharczyk i Michał Żyro, ofensywnym pomocnikiem będzie Ondrej Duda, a na szpicy zagra Orlando Sa. Jeszcze wczoraj Berg zastanawiał się nad Markiem Saganowskim, ale dziś doświadczony napastnik był opcją rezerwową.

Przed meczem z Ruchem piłkarze Legii będą trenowali jeszcze w piątek i w sobotę. Zajęcia będą zamknięte dla przedstawicieli mediów. Jutro o godzinie 9:45 szkoleniowiec spotka się z dziennikarzami na konferencji prasowej.