Wisła walczy poza boiskiem?
12.10.2002 13:10
- Nie wiem dlaczego sprawa została odkurzona, bo przecież miała już swój finał w Wydziale Dyscypliny - przyznał kapitan Legii. - Mam nadzieję, że nie zostanę po raz drugi ukarany, tym bardziej ukarany w bardziej surowy sposób niż za pierwszym razem. - mówi Czarek.
- Wydział Dyscypliny poprzednio udzielił mi upomnienia. "Głowa" został natomiast oczyszczony z wszelkich zarzutów. W tej sprawie nie pojawiły się żadne nowe okoliczności, po co więc ponownie ją rozgrzebywać? To bardzo dziwne.
- Sądzi pan, że ma "przyjaciół" w PZPN czy raczej to Wisła, która przegrała na boisku stara się teraz osłabić Legię w zakulisowych gierkach?
- Wniosek złożył pan Jabłoński, którego nie tylko nie znam osobiście, ale nawet nie wiem kto to jest. A może rzeczywiście ktoś z Wisły maczał w tym palce? Stawką jest mistrzostwo Polski, więc trzeba się liczyć z tym, że rywale mogą imać się różnych metod.
- Już odreagował pan pominięcie w powołaniach na mecz z Łotwą?
- Nie miałem pewności, że znajdę się w kadrze, więc i przygnębienie nie było zbyt duże.
- A może nie pasuje pan do koncepcji Zbigniewa Bońka?
- To wie jedynie selekcjoner. Ja na razie mam tylko świadomość, że w reprezentacji nie będę grał jako napastnik. Przy ustawieniu z pięcioma pomocnikami mogę walczyć o pozycję za dwójką atakujących. Jest dla mnie optymalna, bo lubię i potrafię rozgrywać. Udowodniłem to w meczu z USA podczas finałów mistrzostw świata.
- Spodziewa się pan powołania na towarzyskie spotkanie z Nową Zelandią?
- Raczej nie. Zresztą po poniedziałkowym meczu z Polonią mam lekkie problemy ze zdrowiem, a nie będąc w pełni sił wolałbym nie grać w reprezentacji. W kadrze zawsze trzeba walczyć na maksa, a ja musiałbym się nieco oszczędzać. To, co może ujść w meczu pucharowym Legii, a akurat w środę gramy z Radomskiem, nie przystoi w narodowych barwach.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.