W środę przylecą Chukwu i Jędrzejczyk
03.01.2017 08:45
W środę na lotnisku w Warszawie wyląduje Daniel Chima Chukwu, który ma ustalić ostatnie szczegóły umowy i przejść testy medyczne. Negocjacje z agentami zawodnika są na ostatniej prostej, choć Chukwu zainteresowane są inne kluby, m.in. z Rosji i Turcji. Przy Łazienkowskiej są jednak przekonani, że piłkarz wybierze ich propozycję. Za jego transfer nie trzeba będzie płacić, bo z końcem roku napastnikowi skończyła się umowa z chińskim drugoligowcem Szanghaj Shenxin. Piłkarz może liczyć na pensję nieco niższą od tej, którą otrzymuje najlepiej opłacany w klubie Vadis Odjidja-Ofoe (600 tysięcy euro za sezon).
Jego minus to brak paszportu z kraju Unii Europejskiej, a w kadrze Legii są już Guilherme i Waleri Kazaiszwili, którzy również nie mają takiego dokumentu, a na boisku może przebywać jednocześnie dwóch graczy spoza UE.
W środę razem z Chukwu przy Łazienkowskiej spodziewany jest Artur Jędrzejczyk. Reprezentant Polski przejdzie badania, po których podpisze czteroletnią umowę. W jego przypadku wszystko jest już ustalone, dlatego zarówno Legia jak i FK Krasnodar oficjalnie ogłosiły transfer.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.