W młodzieży nadzieja...
22.01.2001 00:00
"Pojechały wozy malowane...." Tak. Legioniści wyjechali na pierwsze zgrupowanie do Dębicy. Jest to ich pierwszy etap przygotowań do rundy wiosennej "sezonu przełomu wieków". Potem w rozkładzie jest Hiszpania, Cypr... i zacznie się walka na maksa! Zastanawiam się nad sensem tych wyjazdów do ciepłych krajów - zima u nas żadna, boiska całkiem, całkiem, więc po co ta maskarada? Chyba nie tylko po to by się opalać...
A może by tak zorganizować w kraju ośrodek przygotowawczy pod szyldem klubu? Wiem, wiem Legia musi rozsądnie wydawać kasę, ale przecież przy takim ośrodku można oszczędzić na zagranicznych wypadach. Proszę popatrzeć na Dynamo Kijów - Ukraina niby biedny kraj, a jednak kilku bogatych inwestorów wyprawę tego sztandarowego dla naddniestrzańskiej piłki klubu w kierunku sukcesów rozpoczęło od budowy wielkiego ośrodka klubowego, 85km od stolicy, gdzie skupiono najlepszych ojczystych i nie tylko kopaczy. Moja propozycja na pewno pozostanie tylko głuchym apelem, ale chciałem wypowiedzieć swe zdanie na ten temat.
W stolicy pozostała drużyna rezerw złożona przede wszystkim z juniorów. Legia nigdy nie słynęła z dobrej pracy z młodzieżą, klasowi zawodnicy (od Brychczego przez Deynę do Kowalczyka) są przede wszystkim zasługą dobrych "szperaczy". Dziś, gdy młodzi piłkarze stają się coraz drożsi, a prezesi nawet czwartoligowych klubów trzymają swoich zdolnych czekając na wielkie pieniądze, warto rozważyć założenia kilku zespołów juniorskich, z różnych roczników. Te dzieciaki mogą być w przyszłości nie tylko gwiazdami Legii, lecz także polskiej piłki! Współpraca z Agrykolą nie przynosi wielkiej liczby zdolnych zawodników. Więc może samemu zająć się działalnością wychowawczą? Kilka polskich klubów słynie z wspaniałej pracy z młodzieżą, że wymienię tylko te wybijające się - Jagiellonia, Lechia, Wisła Kraków, czy też Amica. Sądzę, że np. taka drużyna z Wronek już niedługo będzie bardzo liczyła się w lidze (myślę o pierwszej trójce), a i w pucharach nie będzie jej tak źle. Wstyd mi jak patrzę, że Legia ma tylko 3 zawodników w klasyfikacji talentów "PN".
Sukcesy obecnie zależą w głównej mierze od juniorach. Gdy Legia będzie miała wybitnych wychowanków, praktycznie za darmo, nastąpi rywalizacja o miejsce w składzie, co może tylko wpłynąć pozytywnie na formę podopiecznych Franka Smudy. Dobrze by było, gdyby trener wojskowych przemówił do wielkiej liczby adeptów słowami Marii Konopnickiej: "Idź dziecię ja cię uczyć każę". Z nadzieją będę czekał na pierwsze grupy wychowanków.
Mam nadzieję, że działacze wojskowych myślą nad tym i wiedzą, że przy pozytywnym rozpatrzeniu sprawy mogą dojść do sukcesu bardzo tanim kosztem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.