
Uraz Nemanji Nikolicia nie jest groźny
21.01.2016 16:37
(akt. 07.12.2018 17:36)
fot. FotoPyK
Przed zejściem z boiska, lekarze próbowali uśmierzyć ból zawodnika sztucznym lodem, ale nie przyniosło to odpowiedniego efektu i zdecydowano o ściągnięciu piłkarza z murawy. Kibiców uspokoił na "Twitterze" lekarz stołecznej drużyny, Maciej Tabiszewski. - Niko ma bolesne stłuczenie mięśni bocznej części brzucha po uderzeniu łokciem. Bolesne, ale nie niebezpieczne - napisał doktor.
- Mam nadzieję, że za trzy-cztery dni wszystko będzie w porządku. Nie jest to poważny uraz, to jedynie stłuczenie, które wzięło się z tego, że rywal uderzył mnie łokciem. Doktor podkreśla, że nie jest to wielki problem, a na drugim zgrupowaniu będę mógł normalnie trenować - powiedział po meczu ze słoweńskim NK Zavrc Nikolić, napastnik stołecznej drużyny.
Pragnę uspokoić. Niko ma bolesne stłuczenie mięśni bocznej części brzucha po uderzeniu łokciem. Bolesne, ale nie niebezpieczne.
— Maciej Tabiszewski (@MTabiszewski) styczeń 21, 2016
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.