News: U-17: SMS lepszy od Legii (akt.)

U-17: SMS lepszy od Legii (akt.)

Marcin Słoka

Źródło:

23.03.2016 23:28

(akt. 07.12.2018 16:33)

Legia Warszawa 1999 przegrała w meczu 2. kolejki Makroregionalnej Ligi Juniorów Młodszych z SMS Łódź 0:2. Spotkanie zdecydowanie nie obfitowało w sytuacje bramkowe, jednak to goście wykazali się większą skutecznością i dwukrotnie trafili do siatki w drugiej połowie pojedynku. Pierwszą bramkę "Wojskowi" stracili tuż po zmianie stron, a wynik spotkania został ustalony w 64. minucie. Popełniłem błąd w przygotowaniu zespołu do meczu, w efekcie czego zawodnicy nie zaprezentowali pełni swoich umiejętności. Jeżeli chodzi o konkrety, to w pierwszej połowie największym problemem była nasza mobilność w subfazie finalnej. Przewaga w posiadaniu, przy kurczowym trzymaniu się pozycji nie dawała nam wymiernej korzyści, przez to stworzyliśmy tylko jedną bardzo dobra sytuację. W transferze defensywnym nasze zachowanie tez nie było perfekcyjnie, gdyż nienajlepiej kontrolowaliśmy przestrzeń miedzy liniami, to jednak nie było dużym problemem. Druga połowa była juz lepsza pod względem ofensywy. Mimo szy

Zdjęcia z meczu (fot. Marcin Słoka)

 

O pierwszej połowie spotkania na pewno nie można powiedzieć, że była porywającym widowiskiem. Gra miała wyrównany przebieg i żadna ze stron nie była w stanie poważnie zagrozić bramce przeciwnika. Po zmianie stron również gra nie uległa diametralnej przemianie, jednak to zespół z Łodzi był w stanie wykazać się lepszą skutecznością.

 

Pierwsza bramka dla SMS-u padła tuż po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania - do bramki strzeżonej przez Tomasza Wróblewskiego trafił Artur Ruchała. Wynik meczu ustalił w 64. minucie Adrian Kowalski, który popisał się skutecznym uderzeniem z dystansu. Swoje szanse mieli również legioniści - w bardzo dogodnej sytuacji znalazł się choćby Konrad Hasior, jednak zmarnował stuprocentową okazję uderzając wprost w bramkarza.

- Popełniłem błąd w przygotowaniu zespołu do meczu, w efekcie czego zawodnicy nie zaprezentowali pełni swoich umiejętności. Jeżeli chodzi o konkrety, to w pierwszej połowie największym problemem była nasza mobilność w subfazie finalnej. Przewaga w posiadaniu, przy kurczowym trzymaniu się pozycji nie dawała nam wymiernej korzyści, przez to stworzyliśmy tylko jedną bardzo dobra sytuację. W transferze defensywnym nasze zachowanie tez nie było perfekcyjnie, gdyż nienajlepiej kontrolowaliśmy przestrzeń miedzy liniami, to jednak nie było dużym problemem - powiedział po meczu trener Legii 1999, Daniel Myśliwiec.


- Druga połowa była juz lepsza pod względem ofensywy. Mimo szybkiej straty bramki po rzucie rożnym, stworzyliśmy kilka ciekawych akcji niestety nieskutecznie finalizowanych. Czerwona kartka dla przeciwnika paradoksalnie nie dała nam korzyści. Podniosła presję, ale też dała nam fałszywe przeświadczenie że już nie musimy myśleć o obronie. Przeciwnik skupił się wyłącznie na defensywie, a to uderzenie, które oddał w sytuacji 1 na 4 z takiej odległości, nie miało żadnej szansy powodzenia. A jednak boleśnie przekonaliśmy się, że w piłce nie ma rzeczy niemożliwych. Wiem jednak, że dzisiejsze doświadczenie tylko nas wzmocni - dodał szkoleniowiec "Wojskowych".

 

Legia Warszawa 1999 - SMS Łódź 1999 0:2 (0:0)
Ruchała (42. min.), Kowalski (64. min.)

 

Legia 1999 (skład wyjściowy): Wróblewski - Wojtysiak, Olszewski, Kamiński, Walukiewicz, Pietrzyk, Orlik, Zychowicz, Góral, Olejarka, Rymek

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.