Domyślne zdjęcie Legia.Net

Trylnik: "Citko odejdzie zimą"

Adam Dawidziuk

Źródło:

18.10.2002 11:10

(akt. 15.01.2019 15:32)

<img src="img2/trylnik.jpg" border=1 align=left hspace=3 vspace=6> Jestem zdegustowany postawą zespołu. Skompromitowali się - denerwuje się prezes Edward Trylnik po porażce piłkarzy Legii w meczu Pucharu Polski z drugoligowym Radomskiem. Wczoraj szef klubu, szukając przyczyn przegranej spotkał się z zawodnikami i trenerami.
-Kibice plotkowali, że w ten sposób chcieli... zaprotestować przeciwko wystawieniu w pierwszej jedenastce Guśnicia? - Piłkarze mają grać, a nie protestować przeciwko decyzjom trenera. Jeśli on uważa, że Guśnić ma grać, to tak być musi. - Podobno po dwudniowej przerwie Dragomir Okuka zaaplikował zawodnikom zbyt ciężki trening. - Myślę, że trener wie co robi. A piłkarze szukają usprawiedliwienia. - Legia ma zaległości w wypłatach dla piłkarzy... - Poza premią za mistrzostwo wszystkie należności są regularnie wypłacane. - A jak przedstawia się sprawa Citki, Łapińskiego, Siadaczki i innych, którym Legia obniżyła wynagrodzenia? Nie buntują kolegów? - Nie sądzę. Dogadaliśmy się z Markiem Citko. Do końca roku pozostanie naszym piłkarzem, a później otrzyma wolną rękę i może szukać innego klubu. Pozostali na razie oficjalnie nie zaprotestowali. Nie nadeszła do nas też żadna informacja, aby skierowali sprawę do sądu. Dostali już pensje obniżone o 20 procent.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.