
Trudna sytuacja Arkadiusza Piecha
10.09.2014 09:48
(akt. 04.01.2019 13:43)
Asystent Berga Kazimierz Sokołowski nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, dlaczego zawodnik o decyzji trenerów dowiedział się od kolegi. - Nie chcę zrzucać z siebie odpowiedzialności, ale nie wiem, jak potoczyły się sprawy po wybraniu przez nas kadry na Ligę Europy. Jeżeli rzeczywiście wyszło tak, jak twierdzi Arek, to zdecydowanie nie jest to dobre. Dlaczego sztab postawił na duet napastników Sa - Saganowski, skreślając tym samym Piecha? Różnice między zawodnikami widoczne są w detalach, które dla nas są bardzo istotne. Na myśli mam konkretne zadania, jakie piłkarze dostają zarówno w ataku, jak i obronie - tłumaczy dla Legia.sport.pl Sokołowski.
- Nie miałem okazji, aby zagrać z pierwszym zespołem w meczu oficjalnym. Czuję, że stoję w miejscu. Kolorowo nie jest. Początki w każdym klubie są ciężkie, ale z aklimatyzacją w Legii nie miałem żadnych kłopotów. Nie jestem obcokrajowcem, znałem wcześniej kilku chłopaków z drużyny. Problemu tutaj nie widzę. Strzelam w III lidze, ale szanujmy się, to jest trzecia liga. Tam się gra zupełnie inaczej. Jest łatwiej. W Lidze Europy sobie nie pogram, ale liczę, że trener w końcu mi zaufa. Dostanę od niego szansę w ekstraklasie i ją wykorzystam. Chcę strzelać gole dla Legii i wiem, że na to mnie stać - mówi Piech.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.