
Tomasz Jodłowiec reaktywacja
22.08.2017 09:47
(akt. 02.12.2018 12:07)
Jodłowiec dostał szansę gry w Płocku i ją wykorzystał – znowu imponował siłą. Nie bał się walki, był pożyteczny w ataku i obronie. Miał najwyższy ze wszystkich piłkarzy Instat Index (statystykę dobrych zagrań). Dwa razy strzelał na bramkę Seweryna Kiełpina, oba uderzenia celne. 29 z 34 podań było dokładnych (85 procent). Z zawodników pierwszej jedenastki celniej podawali tylko Łukasz Broź (34 zagrania, 33 dokładne) i Jarosław Niezgoda (10/9). Z 24 pojedynków Jodłowiec wygrał 14 (58 procent). Miał sześć prób odbioru piłki (trzy skuteczne), zaliczył cztery straty i miał siedem przechwytów. Nic dziwnego, że został wybrany na zawodnika meczu. Widać było, że odzyskał świeżość i wreszcie porządnie wypoczął. W latach 2013-2016 rozegrał w Legii aż 135 meczów, z czego 109 od początku do końca. Do tego trzeba doliczyć występy w reprezentacji. W poprzednich rozgrywkach organizm nie wytrzymał, Jodłowiec stracił formę i miejsce w składzie. W Płocku pokazał na boisku, że w Legii nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.