News: Tomasz Jarzębowski: Legii kibicować nie przestanę

Tomasz Jarzębowski: Legii kibicować nie przestanę

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

11.04.2012 08:17

(akt. 11.12.2018 18:15)

W barwach Legii Tomasz Jarzębowski zagrał 138 spotkań, zdobył 12 bramek. Ale nigdy jeszcze nie wystąpił w nowym stadionie. - Cieszę się, że zagram na tak pięknym obiekcie. Nie ma już tego, na którym ja grałem. "Żyleta" też jest w innym miejscu, ale Legii nie przestanę kibicować. Spędziłem tu wiele pięknych lat. Ostatni raz w koszulce Legii zagrałem w maju 2010 r. z Bełchatowem. Zremisowaliśmy 2:2, później klub nie przedłużył ze mną kontraktu. Byłem ofiarą "czystki". Razem ze mną z klubem pożegnali się m.in. Bartłomiej Grzelak, Marcin Mięciel, Wojciech Szala, Marcin Smoliński... Nowy kontrakt dostał chyba tylko Sebastian Szałachowski - wspomina Tomasz Jarzębowski.

- Uważam, że gdybym otrzymał szansę od trenera Macieja Skorży, to bym sobie poradził. Wtedy postawiono jednak na obcokrajowców. Okazało się, że niekoniecznie lepszych od nas, bo dziś z tamtego zaciągu jest już tylko Ivica Vrdoljak. Żalu nie mam, mieliśmy wtedy słabą rundę, nie awansowaliśmy do pucharów. Dlatego później każdy z nas miał problemy, by znaleźć klub. Ja wylądowałem w II-ligowej Miedzi Legnica, po pół roku trafiłem do I-ligowej Arki. Czuję się dobrze, omijają mnie kontuzje i mam nadzieję pograć jeszcze trzy lata i wrócić do Ekstraklasy [w listopadzie Jarzębowski skończy 34 lata].


- Po porażce w Gdyni jedziemy do Warszawy zagrać dobry mecz. Gdybyśmy wyeliminowali Legię, byłaby to sensacja. W tym roku tylko Sporting Lizbona strzelił jej dwie bramki przy Łazienkowskiej. Szkoda, że w Gdyni Legii pomógł sędzia. Obejrzałem powtórki spornych sytuacji i moim zdaniem nie powinien dyktować karnego. W drugiej połowie graliśmy w dziesiątkę, a mimo to Legia nie oddała celnego strzału z akcji. Wygrali po dośrodkowaniu Tomka Kiełbowicza z wolnego i główce Ljuboi. Przed rewanżem nie mamy żadnych oczekiwań. Drużyna trenera Skorży jest bliżej finału PP, ma szanse na dublet. Tytuł może przegrać wyłącznie sama ze sobą. Innej drużyny, która mogłaby pozbawić ją mistrzostwa, nie widzę.

Polecamy

Komentarze (10)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.