
Tomasz Brzyski: Do końca kariery w Legii
19.02.2016 19:59
(akt. 07.12.2018 17:06)
Brzyski w styczniu skończył 34-lata. Wiek nie jest obecnie żadną przeszkodą dla lewego obrońcy, ponieważ jesienią zawodnik pochodzący z Lublina rozegrał aż 34 mecze. W sumie legionista przebywał na placu gry przez 2963 minuty. To najlepszy wynik w całej drużynie. Drugi w tej klasyfikacji Michał Kucharczyk grał o 43 minuty krócej. Stołeczny klub od dawna szukał konkurenta dla Brzyskiego. Zimą na Łazienkowską z VFB Stuttgart trafił Adam Hlousek.
- Mam obecnie konkurenta do walki o miejsce w składzie. Rywal na pewno się przyda - cieszę się z tego. Jestem już starszym zawodnikiem, a jesienią rozegrałem wiele meczów. Zrobię wszystko, by wzmocnić rywalizację. Nie ma mowy o poddawaniu się - dodał "Brzytwa".
Początek roku nie był szczęśliwy dla legionisty. Obrońca na początku przygotowań do rundy wiosennej doznał kontuzji, przez co nie mógł przepracować odpowiednio okresu przygotowawczego. Teraz Brzyski wraca jednak do zdrowia, a do gry wprowadzić ma go występ w sparingu rezerw. Legia II w sobotę zmierzy się z pierwszoligowym Stomilem Olsztyn. - Występ w rezerwach pomoże mi złapać rytm meczowy. Wracam do zdrowia po kontuzji, której doznałem na początku okresu przygotowawczego. Takie spotkanie na pewno mi się przyda tym bardziej, że w tym roku nie pojawiłem się jeszcze na placu gry w żadnym meczu - zakończył piłkarz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.