
Sylwester Czereszewski: Nie spodziewałem się awansu Legii
09.12.2016 09:55
(akt. 04.01.2019 13:17)
– Magiera wstrząsnął szatnią. Widać to na boisku, po tym jak piłkarze się poruszają. Teraz wiedzą, gdzie mają biegać. Znów wróciło zaufanie do Rzeźniczaka. Jeszcze dwa miesiące temu był w katastrofalnej formie, a teraz okazało się, że z Pazdanem tworzą zgrany duet. Fajne jest to, że na ławce rezerwowych siadają piłkarze, którzy wchodzą na boisko i pokazują, że cały czas dobijają się do pierwszego składu. Przykładem jest Aleksandar Prijović, który wygrał rywalizację z Nemanją Nikoliciem. Również Kasper Hamalainen dostaje szanse gry i dobrze się prezentuje. Po bałaganie, jaki zostawił poprzedni trener, nie ma już śladu – dodał Czereszewski.
– Legia niestety nie będzie rozstawiona, więc trafi na mocniejsze zespoły. Życzyłbym sobie, by mistrzowie Polski trafili na Schalke 04. To mogłoby być fajne widowisko. Do Niemiec jest blisko, więc przyjechałoby trochę kibiców, poza tym ten zespół już poznał smak porażki z naszą drużyną. Może Legia pójdzie drogą Wisły i też wyeliminuje klub z Bundesligi? - zakończył.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.