
Stefan Białas: Taiwo ma imponującą wizytówkę
28.01.2015 10:04
(akt. 04.01.2019 13:09)
- To silny lewy obrońca. Muskularny, dobrze umięśniony, który chętnie uczestniczył w akcjach ofensywnych Marsylii. Dobrze grał głową, a jego popisowym zagraniem były strzały z rzutów wolnych. Taiwo nie uderzał finezyjnie, lecz właśnie siłowo. Pamiętam, że te jego "bomby" sprawiały wiele problemów bramkarzom w Ligue 1. Kiedyś w meczu pucharowym uderzył tak mocno, że piłka leciała z prędkością 130 km na godzinę. Lewa noga super, a prawa to raczej do wciskania gazu w samochodzie - mówi dla "Super Expressu" na temat Taya Taiwo Stefan Białas, komentator ligi francuskiej.
Piłkarskie CV Taiwo budzi podziw. Problem w tym, że ostatni mecz rozegrał dość dawno, bo w maju ubiegłego roku w barwach Bursasporu. Wziąłby pan do drużyny piłkarza, który ma tak długą przerwę w występach?
- Ale dzięki temu taki zawodnik może trafić do Polski. Trzeba przyznać, że wizytówkę ma imponującą. Mistrzostwo Francji z Marsylią, występy w Milanie i Dynamo Kijów, a do tego ponad 50 gier w reprezentacji Nigerii. Doświadczenie to jego atut. W kadrze Legii jest kilku młodych piłkarzy, którzy trenując z Nigeryjczykiem będą mogli go podpatrywać. Legia powinna zaryzykować. W każdym razie ja tak bym postąpił.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.