
Sandro Kulenović: Muszę stać się silniejszy
17.07.2016 20:33
(akt. 07.12.2018 14:08)
Jak znosisz treningi z naszym zespołem? To były twoje pierwsze pełne przygotowania z seniorską drużyną.
- Oczywiście, różnica jest spora. Do tej pory nie przygotowywałem się nigdy z pierwszym zespołem. Jest ciężko, ale to dla mnie dobrze. Nabieram doświadczenia i rozwijam się w trakcie treningów. Z czasem do tego na pewno przywyknę.
Z kim złapałeś najintensywniejszy kontakt na początku pobytu w drużynie?
- Z zawodnikami z Bałkanów, jest ich cała grupa – Stojan, Prijo, Aleksandrow. To normalne, w końcu mówimy w tym samym języku i oni nam pomagają. Ale oczywiście mam dobre stosunki z resztą polskich zawodników i to dla mnie dobre, gdyż dzięki nim uczę się powoli języka.
Kim są twoi futbolowi idole?
- Jak byłem młodszy, to najpierw moim idolem był Fernando Torres. On był takim pierwszym idolem, ale z czasem jak zacząłem oglądać więcej meczów, to zwróciłem uwagę na Cristiano Ronaldo. Został on moim idolem, gdyż wszystko w swoim życiu podporządkował futbolowi. Ciężko pracuje, daje zawsze z siebie sto procent, nigdy się nie poddaje i jest to najpiękniejsza rzecz, jaka może być w futbolu. Jeśli chcesz odnieść sukces, musisz być gotowy zrobić dla piłki wszystko.
A jak reagujesz na porównania chorwackich gazet i portali internetowych do Mario Mandzukicia?
- To jest wielka sprawa. Mario jest jednym z najlepszych chorwackich napastników. To bardzo dobry zawodnik, jeden z ulubionych, ale nie mój idol.
Jakie elementy w pierwszej kolejności chciałbyś poprawić w swojej grze?
- Technikę. Nie mam jeszcze jej na najwyższym poziomie, chcę ją poprawić. Muszę też stać się silniejszy. Przy swoim wzroście nie mam jeszcze za dużej wagi i muszę się wzmocnić.
Czy Legia Warszawa jest rozpoznawalna w Chorwacji?
- Tak, oczywiście. Gdy opowiedziałem znajomym, że przechodzę do Legii, już zapowiedzieli, że będą jej kibicować i doskonale wiedzieli o jaki klub chodzi.
Cały wywiad można przeczytać w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.