Sadam Sulley - słów kilka o nabytku z Afryki

Vision FC, drużyna Sulley'a występuje w drugiej lidze Ghany w dywizji trzeciej. Obecnie ekipa nowego piłkarza Legii zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 21 punktów. Do liderującego Great Olympics tracą cztery "oczka". W dwunastu spotkaniach mierzący 190 centymetrów gracz strzelił osiem goli i jest najlepszym strzelcem swojej ekipy.

- Trenowałem Sulley’a już przez pewien czas. To bardzo dobry piłkarz, który legitymuje się siłą, świetną koordynacją i łatwością wygrywania pojedynków powietrznych. Jednym słowem to dobry napastnik z niezłą techniką. Do Legii trafia prototyp nowoczesnego atakującego. Osiem goli strzelonych w dwunastu meczach to dobry wynik - powiedział nam szkoleniowiec Vision FC, Ivan Bujagić. Serb w przeszłości prowadził młodzieżowe drużyny Crvenej Zvezdy Belgrad.

- Obecnie trwa proces załatwiania wizy dla Sadama. Legia powinna mieć z niego pożytek. Ma duży potencjał. Poza boiskiem jest bardzo spokojnym chłopakiem, który zna swoje priorytety. Najważniejsza jest piłka i to na niej się skupia, nie w głowie mu szaleństwa. Po wejściu na murawę zmienia się w agresywną bestię, która pragnie zdobywać kolejne bramki. Myślę, że nie będzie miał kłopotów z aklimatyzacją. Trenowali go szkoleniowcy z Europy, a on sam ma mentalność europejską mentalność - dodał prezes klubu z Ghany.

- Legia to duży, europejski klub. Dla nas to zaszczyt, że jeden z naszych najlepszych zawodników zagra w Warszawie. To najlepszy strzelec zespołu. W dwunastu spotkaniach strzelił osiem goli. Na pewno będzie nam go brakowało. Mocno pomagał nam w dobrej grze. Cały transfer oceniam jako wspaniałe osiągnięcie i dobry biznes dla klubu. Zapewniam, że Sulley bardzo cieszy się z takiego ruchu. Wręcz nie może się doczekać poznania nowych kolegów - zakończył sternik Vision FC, Osekre.