
Roman Kosecki: Kuba zna media, umie się odnaleźć
29.04.2016 15:02
(akt. 04.01.2019 13:09)
Mam wrażenie, że mówiąc o synu, bardzo pan się gryzie w język. Nauczka?
- Ma pani na myśli to, co kiedyś powiedziałem o jego sytuacji w Legii?
Dokładnie brzmiało to tak: "Nie pozwolę, by ktoś wycierał sobie gębę nazwiskiem Kosecki, nawet jeśli chodzi o tak bliski mi klub jak Legia".
- I dalej to podtrzymuję. Kuba zwrócił mi uwagę, żebym tak nie mówił, ale jestem jego ojcem, mam prawo tak powiedzieć, skoro tak uważam. Nie boję się wypowiadać swojej opinii. Mam nadzieję, że nikt nigdy nie będzie się na nim rewanżował za moje słowa, chociaż czasem odnosiłem takie wrażenie. Nie tylko w piłce, ale też w szkole. Musiałem przenosić dzieciaki do prywatnej placówki. Kuba zaczynał edukację w Hiszpanii, znał język. Potem był we Francji, mówił świetnie po francusku, ale zapomniał, bo wyjechaliśmy do Stanów Zjednoczonych. Władał perfekt angielskim, ale gdy przyjechaliśmy, okazało się, że jest dyslektykiem. Po tych wyprawach i jemu, i naszej córce wiele się w polskiej szkole myliło, nie nadążali za programem, a nauczyciele nie brali pod uwagę, że może być im trudniej. Kiedyś moja żona przeżyła na wywiadówce bardzo przykrą sytuację. Nauczycielka chciała podnieść swoje ego, przy całej klasie powiedziała, że dzieciaki nie dają sobie rady. Żona mocno to przeżyła. Dzieciom znanych osób, nie tylko piłkarzy, zawsze jest trudniej. Patrzy się na dzieciaka, widzi rodzica. Ale moim zdaniem Kuba dał obie z tym radę. Jestem przekonany, że w tym momencie można pisać o nim wszystko, on potrafi się zdystansować.
Potrafił przetrwać żarty, memy po zdjęciach z meczu Polski z Ukrainą, kiedy w wyniku niefortunnego upadku było widać jego pośladki?
- Pojechał za długo na trawie, majtki spadły, tyle. Ja też mam zdjęcie, na którym widać mi przednią część ciała, bo akurat materiał się źle podwinął. Ostatnio Zidane'owi pękły spodnie. Trzeba się uodpornić. Kuba zna media, umie się odnaleźć.
Cały tekst można przeczytać na stronie "Przeglądu Sportowego".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.