
Robert Bartczak: Czuję się piłkarzem pierwszej drużyny
02.11.2014 21:27
(akt. 08.12.2018 07:44)
- Trener decyduje się ustawiać mnie na prawej obronie i w połączeniu z dużą ilością treningów nieźle już się czuję na tej pozycji. Sporo pomógł mi obóz w Gniewinie, a dziś wsparcia udzielał mi Igor Lewczuk, który schodził i wiele podpowiadał. Może zabrakło trochę rajdów do przodu, ale z powodu debiutu w ekstraklasie zagrałem trochę asekuracyjnie. Zaprezentowaliśmy się przeciwko Ruchowi składem, który regularnie grając w lidze byłby w czołówce - powiedział po pokonaniu „Niebieskich” Robert Bartczak, który dziś pierwszy raz wybiegł z "eLką" na piersi na boiska ligowe.
- Koledzy po meczu gratulowali występu, trener powiedział, że było dobrze. Gram tam, gdzie ustawia mnie szkoleniowiec. Najlepiej czuję się na obu skrzydłach, ale naprawdę na prawej obronie nic mi już nie przeszkadza. Dopuszczam do siebie myśl, że w przyszłości będę występował tylko w defensywie, ale zobaczymy jak się potoczy życie.
- Gram tam, gdzie trenerzy mi nakazują i nie patrzę na to czy jest to Ekstraklasa, III liga czy Centralna Liga Juniorów. Kompletnie mi to nie przeszkadza. Prezes Leśnodorski powiedział, że jestem jednym z graczy „dwójki”, którzy ćwiczą z „jedynką”? No nie wiem… Czuję się piłkarzem pierwszej drużyny.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.