News: Rezerwy: Półfinałowa konfrontacja w Mławie

Rezerwy: Szkoda remisu...

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

12.03.2016 16:45

(akt. 04.01.2019 13:17)

Legia II Warszawa w swoim pierwszym wiosennym meczu trzeciej ligi łódzko-mazowieckiej zremisowała 1:1 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Trafienie dla "Wojskowych" zanotował Tomasz Nawotka w 64. minucie. Kilkanaście minut później wyrównał Radosław Kamiński. Zapraszamy na relację ze spotkania, a wkrótce zaprezentujemy skrót wideo.

Rezerwy Legii wróciły do gry! Po przełożeniu pierwszej wiosennej kolejki, warszawiacy rozpoczęli zmagania wyjazdowym spotkaniem ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. W bramce „Wojskowych” stanął pozyskany z Wisły Kraków Radosław Cierzniak. Golkiper miał sporo pracy szczególnie pod koniec pierwszej połowy, ale z wszelkich zagrożeń wychodził obronną ręką. Ponadto doświadczony bramkarz starał się wspomagać młodszych kolegów swoimi wskazówkami. Cierzniak zanotował niezły występ, a poza nim zagrało dwóch graczy z pierwszego zespołu. W środku pola solidnie prezentował się Michał Kopczyński. Gorzej wyglądał Jarosław Niezgoda, który nie potrafił się odnaleźć na boisku. Jedyny groźny rajd przeprowadzony przez niego, skończył się na stoperze Świtu, który wyczekał byłego gracza Wisły Puławy i spokojnie przejął piłkę przed własnym polem karnym. 

 

Pierwsza odsłona spotkania należała do gospodarzy, którzy prowadzili grę. Warszawiacy spokojnie czekali na własnej połowie, ale jednocześnie rzadko ją opuszczali. Akcje ofensywne warszawiaków można było policzyć na palcach jednej ręki. Atakował z kolei Świt, ale albo skutecznie prezentowała się stołeczna defensywa, albo dobrze bronił Cierzniak, albo miejscowi marnowali sytuację. Tak było w 39. minucie, gdy Jewhen Radionow minął dwóch obrońców, wbiegł w „szesnastkę” i huknął ponad poprzeczką. 

 

W drugiej połowie skład Legii się zmienił. W przerwie Niezgodę i bezbarwnego Branimira Galicia zastąpili Tomasz Nawotka i Eryk Więdłocha, a potem za Michała Trąbkę wszedł Miłosz Szczepański. Obraz gry szybko się zmienił, a z każdą minutą legioniści zaczęli przejmować inicjatywę. Wreszcie w 64. minucie dobre dośrodkowanie w pole karne wykorzystał „Nawot”. Zawodnik głową uderzył nadlatującą piłkę posłaną przez Konrada Michalaka i pokonał Dawida Kędrę. Taki cios jednak podrażnił gospodarzy. Miejscowi potrzebowali chwili, by otrzepać się po golu, ale odpowiedzieli najlepiej jak mogli. W 77. minucie futbolówkę po rzucie rożnym uderzył głową Radosław Kamiński. Strzał pokonał Cierzniaka i sprawił, że na tablicy świetlnej widzieliśmy wynik 1:1.

 

Kolejne minuty przypominały wymianę uderzeń, ale groźnych prób brakowało. Piłka raczej latała od jednego do drugiego pola karnego. Emocjonująca była sama końcówka konfrontacji. Obie ekipy starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Już w doliczonym czasie gry Mateusza Hołownię przepchnął w polu karnym Krzysztof Napora, ale uderzenie o centymetry minęło legijną bramkę. 

 

Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. Apetyty były większe i punkt z pewnością nie jest tym, na co liczyli warszawiacy na - co by nie mówić - trudnym terenie w Nowym Dworze Mazowieckim. Za tydzień, na tym samym stadionie, warszawiacy już w roli gospodarzy zmierza się z Energią Kozienice. 

 

III liga: Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Legia II Warszawa 1:1 (0:1)

Kamiński (77. min.) - Nawotka (64. min.)

 

Żółte kartki: Broniszewski, Krawczyk (Świt) - Szrek (Legia)

 

Legia II: Cierzniak - Szrek, Najemski, Zawal, Hołownia - Michalak, Urbański, Kopczyński, Galić (46’ Nawotka) - Trąbka (60’ Szczepański) - Niezgoda (46’ Więdłocha).

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.