Rezerwy: Krótki trening przed meczem.

Zdjęcia ze środowego treningu

Gracze rezerw pojawili się na stadionie około 10:30. Po raz pierwszy na tym zgrupowaniu podopieczni Jacka Magiery ćwiczyli przez całe zajęcia na sztucznej murawie. Piłkarze z kadry rezerw pracowali nad siłą ze sztangami oraz nad sprawnością i koordynacją. Dodatkowo po każdej serii zadań legioniści wykonywali sprinty. Jedynym zawodnikiem, którego zabrakło był Cezary Michalak, który narzeka na uraz stawu skokowego. Nie w pełni sił jest za to Norbert Misiak. 

Na drugiej połowie boiska trener Magiera pracował z juniorami, którzy zasiądą na ławce w sparingu z Sokołem. Zawodnicy mieli zrozumieć sposób poruszania się w w ofensywie i przy dośrodkowaniach w pole karne. Z prawej strony boiska futbolówkę dogrywali Tomasz Nawotka i Eryk Więdłocha, a z lewej robili to Misiak, Eryk Rakowski i anonim. Piłkę do bramki mieli za zadanie skierować stojący w "szesnastce" Arkadiusz Górka i Arkadiusz Najemski. Po tym zajęcia się zakończyły, a gracze mieli czas wolny, aż do sparingu. 

Juniorzy pod opieką Piotra Kobiereckiego trenowali z kolei na innym boisku, przy ulicy Wyszyńskiego. Legijna młodzież ćwiczyła grę na małym polu gry. Potem napastnicy mieli za zadanie kończyć dośrodkowania, a po chwili oddać kolejny strzał na drugą bramkę. W końcówce trenerzy zaordynowali gierkę na połowie boiska, która miała przebiegać w szybkim tempie. - Musisz lepiej kończyć akcje, bo inaczej będziesz występował na Cyrk Arenie - krzyczał do jednego z napastników Kamil Socha, drugi trener najstarszych juniorów, który nawiązał do samochodu przejeżdżającego obok, a reklamującego cyrk w Ostródzie. 

W najbliższym czasie dojdzie też do ciekawego spotkania, gdyż trener bramkarzy Grzegorz Szamotulski zabierze swoich podopiecznych na matę i ćwiczenia z Łukaszem "Jurasem" Jurkowskim, który pokaże piłkarzom, czym charakteryzują się zajęcia mieszanych sztuk walki. 

Sparing z Sokołem zaplanowano na godzinę 18:00. Wyjściowy skład będzie prawdopodobnie wyglądał następująco: Haluch (Leleń) - Turzyniecki, Kochański, Makowski, Gapczyński - Grzesik, Kurowski, Zawal, Tomasiewicz, Bajdur - Anczewski. W trakcie drugiej połowy na boisku pojawią się pewnie wszyscy piłkarze z ławki, na której zasiądą: Najemski, Górka, Rakowski, Trąbka, Karbowy, tesotwany Nawotka, Suchanek oraz Więdłocha.