
Rezerwowi siłą Legii, każdy czuje się potrzebny
25.05.2017 09:10
(akt. 04.01.2019 13:12)
W rundzie finałowej gole strzelali wprowadzani na boisko Michał Kucharczyk i Waleri Kazaiszwili. Wcześniej, w doliczonym czasie obu meczów rundy zasadniczej z Lechem, swój były klub pogrążał Fin Kasper Hamalainen. Bardzo spektakularne okazało się wejście "Kuchego" w wyjazdowym spotkaniu z Lechią Gdańsk. Na boisku pojawił się przy stanie 0:1 i zdobył dwie bramki odwracając losy meczu. Z kolei trafienie, które dało Legii trzy punkty w spotkaniu z Cracovią (2:1) uzyskał Tomas Necid, który w ostatniej chwili zastąpił w składzie kontuzjowanego Kucharczyka. Kazaiszwili dostał szansę w starciu z Bruk-Betem – wszedł na boisko na pół godziny, choć w kilku wcześniejszych spotkaniach nie mieścił się wśród rezerwowych. Klubowi z Niecieczy wbił gola na 6:0. W ostatniej minucie meczu z Zagłębiem w Lubinie trafił też Sebastian Szymański.
– Nie zwracam uwagi na nic więcej, niż aktualna forma zawodników, staram się podejmować decyzje najlepsze dla zespołu – mówi trener Jacek Magiera.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.