Domyślne zdjęcie Legia.Net

Radosny futbol czyli, o przedmeczowej konferencji słów kilka

Leszek Dawidowicz

Źródło:

18.09.2002 22:09

(akt. 15.01.2019 21:59)

<a href="foto_przed_utrechtem_1/akuku2.jpg" target=_blank><img src="foto_przed_utrechtem_1/akuku2_m.jpg" border=1 align=left></a> Na jutro zapowiadany jest najazd na Warszawę holenderskich fanów którzy wykupili podobno astronomiczną, jak na nasze warunki, liczbę wejściówek na sektor gości. Dziś na konferencji przedmeczowej i treningach obydwu zespołów można się było przekonać, że także wśród żurnalistów z krainy tulipanów i wiatraków jutrzejszy mecz cieszy się dużym zainteresowaniem. Przechadzając się po obiekcie Legii można było...
...odnieść wrażenie, że obowiązującym w Polsce językiem jest holenderski. Bo właśnie nim posługiwała się zdecydowana większość napotykanych przeze mnie osób. Czasami dało się także słyszeć angielski ale było to marne pocieszenie. Właśnie tego ostatniego używali bardziej dociekliwi spośród zagranicznych dziennikarzy, wypytując o piłkarzy, trenerów, historie i kibiców naszego klubu. Były to sympatyczne pogawędki gdyż nasi goście są bardzo przyjaźnie usposobieni i obdarzeni niezwykłym poczuciem humoru. Kiedy właśnie licytowałem się z przedstawicielka holenderskiej płci pięknej o to który klub ma lepszych kibiców, kolega wyjął „Naszą Legię” i pokazał jej zdjęcie kibiców podczas minuty ciszy ku czci Kazimierza Deyny. Holenderka zamilkła na chwile po czym stwierdziła „To jest piękne!”. Tygodnik kibiców Legii cieszył się również dużym wzięciem wśród holendrów. Mimo oczywistej bariery językowej obcokrajowcy dokładnie go wertowali wymieniając uwagi i pokazując sobie zawarte w nim zdjęcia. Obaj trenerzy wykazali się niezwykłą kurtuazją rozpływając się w pochwałach nad grą przeciwnika, kibicami i poziomem obydwu lig. Olbrzymia różnica dotyczyła jedynie treningów obydwu zespołów. Z poważnymi legionistami kontrastowali prześcigający się w dowcipach piłkarze Utrechtu. Trudno powiedzieć czy holenderscy zawodnicy zawsze zachowują się podobnie czy też ta wyjątkowa wesołość spowodowana była potyczką właśnie z Legią. Mimo całej sympatii dla przybyszów z Holandii mam nadzieje, że tak jak przyjechali do polski w doskonałych humorach tak wyjeżdżać będą w dużo gorszych. Jak będzie? Zobaczymy jutro!

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.