Przyszłość Ajaksu Amsterdam

Ośrodek "De Toekomst" od Amsterdam Areny dzieli piętnaście minut spaceru. Wokół boisk nie brakuje miejsc parkingowych, gdzie widzowie czy rodzice trenującej młodzieży mogą zostawić swoje samochody. Na boiskach ośrodka swoje mecze rozgrywają m.in. rezerwy Ajaksu, drużyna kobieca i wszystkie zespoły juniorskie. 

Do dyspozycji piłkarzy trenujących w De Toekomst jest dziewięć boisk. Dodatkowo jest tam również plac do gry w baseball. Widoczne jest, że w Ajaksie stawia się na rozwój ogólny u najmłodszych zawodników. Temu służy próbowanie innych sportów w szkoleniu, a także m.in. specjalne bieżnie pod górę mające pomagać w ćwiczeniu stabilizacji. Same boiska są świetnie utrzymane. Naturalna nawierzchnia jest w stanie wręcz idealnym. 

Swoje miejsce w ośrodku De Toekomst, który może zobaczyć od środka każdy, ma pierwszy zespół Ajaksu. Największe gwiazdy amsterdamskiego klubu są nieco schowane, ale znalezienie się blisko nich nie jest żadnym kłopotem. Ekipa Petera Bosza swoje szatnie ma na tyłach budynku, w którym rodzice czekają na swoje dzieci kończące treningi. Stamtąd zespół dzieli tylko kilkanaście metrów na murawę przygotowaną tylko dla "jedynki". To boisko różni się od innych tym, że jest w całości zasłonięte specjalnymi plandekami, by nie można było w łatwy sposób podejrzeć schematów szlifowanych na treningu. 

W akademii Ajaksu szkoli się ponad 250 dzieci. W przeszłości władze Legii wizytowały ośrodek. Centralnym punktem "De Toekomst" jest mały stadion z trybuną imienia Bobby'ego Haarmsa, byłego piłkarza i trenera Ajaksu, który w klubie spędził praktycznie 50 lat. Ośrodek robi wrażenie, a organizacja treningów stoi na wysokim poziomie. Jedno boisko przykryte jest również balonem, by w zimie łatwiej było o dogodne warunki do ćwiczeń.