
Podbeskidzie mogło mieć w składzie dwóch legionistów
27.02.2015 20:30
(akt. 08.12.2018 02:55)
Łukasz Turzyniecki jest obrońcą rezerw i w tym sezonie rozegrał 13 meczów. W grudniu 20-latek pojechał na trzydniowe testy do Bielska, gdzie prezentował się przed trenerami Podbeskidzia. Ostatecznie transfer nie doszedł do skutku.
Świeższą sprawą jest z kolei temat Bartłomieja Kalinkowskiego, którego Podbeskidzie chciało trzy tygodnie temu. Trener Leszek Ojrzyński opowiadał nam, że chciałby pomocnika. Początkowo zgody na wypożyczenie nie chciał wyrazić Henning Berg, ale ostatecznie Norweg pozwolił 20-letniemu pomocnikowi zmienić na pół roku klimat.
Ostatecznie pomysł wypożyczenia Kalinkowskiego upadł wkrótce po wygranej Podbeskidzia z GKS-em Bełchatów 14 lutego. W bielskim klubie uznano, że środkowy pomocnik nie jest potrzebny, a obecny skład osobowy drużyny jest zadowalający i pozwoli na utrzymanie w lidze. Przez to "Kali" będzie przede wszystkim grywał w rezerwach, jednocześnie trenując z "jedynką". Turzynieckiemu pozostają zajęcia z zespołem Jacka Magiery, w którym wiosną będzie zapewne kapitanem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.