
Piotr Włodarczyk: Rośnie pewność siebie legionistów
03.11.2015 08:30
(akt. 04.01.2019 12:22)
Największą zmianą u nowego trenera jest chyba ustawienie środka pomocy.
- Dokładnie. Charakterystyka piłkarzy, których trener tam wystawia, czyli Michała Pazdana i Tomasza Jodłowca, wskazuje na to, czego Czerczesow oczekuje od defensywnych pomocników. Obaj grają twardo, są dynamiczni, agresywni, a przy tym potrafią podłączyć się do ataku, rozegrać piłkę. W meczu z Lechią Jodłowiec znowu był jednym z najlepszych na boisku, strzelił ważną bramkę, Pazdan też dwukrotnie dochodził do sytuacji strzeleckich.
W czwartek Legia gra na wyjeździe z Brugią w Lidze Europy. To dla warszawian mecz ostatniej szansy.
- Tak to wygląda. Nie ma co ukrywać, że szanse na awans z grupy są minimalne. Jednak Legia musi pamiętać, że każdy mecz - poza stroną finansową - niesie ze sobą możliwość zdobycia punktów do rankingu UEFA. To powinno być dla legionistów mobilizujące w każdym spotkaniu, nawet w przypadku braku szans na wyjście z grupy.
Czy Czerczesow powinien w czwartek zaryzykować?
- Myślę, że nie. Legia powinna zagrać swoje i po prostu dobrze się zaprezentować. Przynajmniej tak jak w drugiej połowie w pierwszym spotkaniu z Brugią przy Łazienkowskiej.
Całą rozmowę z Piotrem Włodarczykiem można przeczytać na łamach Legia.sport.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.