
Piotr Włodarczyk: Lewczuk jak Komorowski
24.11.2015 10:09
(akt. 04.01.2019 13:25)
- Kiedy Igor przychodził z Zawiszy, wiele osób wątpiło w sens tego transferu. Z miesiąca na miesiąc gra coraz pewniej i udowadnia, że było warto go ściągnąć. Przypomina mi pod tym względem Marcina Komorowskiego, który też musiał pracować na uznanie kibiców. Współpraca Lewczuka z Michałem Pazdanem wygląda bardzo dobrze, dlatego Jakub Rzeźniczak musi wziąć się w garść, jeśli chce wrócić do podstawowej jedenastki. Na razie obecny duet stoperów nie dąje trenerowi powodów do zmiany - komentuje na łamach "Przeglądu Sportowego" były napastnik naszego klubu, Piotr Włodarczyk.
Wśród zawodników grających u Czerczesowa w każdym spotkaniu są również Michał Kucharczyk i Tomasz Brzyski. Do postawy pierwszego ze skrzydłowych fani Legii mają ostatnio sporo zastrzeżeń. - Pewnych nawyków już nie zmieni, bo bazuje przede wszystkim na szybkości. Uważam go jednak za pożytecznego zawodnika. Ma problemy ze skutecznością, brakuje mu finezji, ale potrafi pomóc drużynie. Nąjlepszym przykładem jest jego ostatni występ przeciwko Śląskowi. Najpierw zmarnował dwie dobre okazje, ale miał asystę przy zwycięskim golu Aleksandara Prijovicia - dodaje Włodarczyk. Z kolei Brzyski nie ma zmiennika. Na razie wytrzymuje szaleńcze tempo, ale zimą konieczne jest ściągnięcie dla niego konkurenta.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.