Pierwsze kłopoty Karwana
06.09.2002 11:24
Bartosz Karwan już od kilku rund koniecznie chciał wyjechać na zachód i grać w lepszym klubie. W końcu po zdobyciu z Legią mistrzostwa Polski wybrał ofertę Herthy Berlin. Jednak nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w podstawowej jedenastce drużyny. Również przez to stracił miejsce w reprezentacji Polski.
- Tak, [Karwan - przyp. red.] musi dawać z siebie więcej - nie tylko na boisku, ale i poza murawą... - powiedział Przeglądowi Sportowemu menadżer Herthy Berlin Dieter Hoeness.
Choć wolelibyśmy, aby Karwan pokazywał swój talent na Łazienkowskiej, życzymy mu, aby jak najszybciej ciężką pracą przekonał do siebie działaczy, trenerów i kibiców Herthy, a także wrócił do reprezentacji Polski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.