Pazdan na pełnych obrotach, skuteczny Chima Chukwu
05.04.2017 21:28
Zdjęcia z treningu (fot. Marcin Szymczyk)
Na 17. Został zaplanowany drugi z treningów. Tutaj był czas na zabawę i ciężką pracę. Legioniści rozpoczęli od gry w „dziada”, nie brakowało żartów, wzajemnych uszczypliwości oraz pstryczków w ucho. Później była rozgrzewka, kilka kółek wokół boiska i biegi wzdłuż boiska. Następnie sztab szkoleniowy zarządził serię gier na skróconym polu gry. Tutaj z najlepszej strony pokazał się. Daniel Chima Chukwu, który zdobył najwięcej bramek i trzeba przyznać, że wykazywał się przy tym wysokim procentem skuteczności. Szalał też Michał Pazdan – tak w defensywie, jak i w ofensywie. Nie widać już u niego nawet śladu po kontuzji.
Na koniec były strzały na bramkę dla wybranych. Guilherme pracował nad uderzeniami z okolic 20 metra i trzeba przyznać, że piłka leciała dokładnie tam, gdzie chciał. Pozostali wbiegali w pole karne i uderzali na bramkę po zagranicach Aleksandara Vukovicia. Pięknego gola strzelił Dominik Nagy, ale najładniejsze trafienia zanotował Kasper Hamalainen, który zawisł w powietrzu niczym Michael Jordan.
Kolejne zajęcia zostały zaplanowane na czwartek na godzinę 10:30. Trening będzie zamknięty dla przedstawicieli mediów.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.