Pazdan, Malarz i Kazaiszwili o meczu z Wisłą Płock

Na temat spotkania wypowiedział się również Arkadiusz Malarz, golkiper Legii. - Towarzyszy nam duża złość, bo chyba za wcześnie uwierzyliśmy w wygraną. Rozluźnienie sprawia, że tracimy punkty u siebie. Teraz jednak czas na kolejne spotkanie i pełną mobilizację przed Sportingiem. Szkoda, że poczuliśmy się zbyt pewnie, bo nie graliśmy tego, do czego mogliśmy ostatnio przyzwyczaić kibiców, trenera i siebie. Remis jest dla nas jak porażka. Wierzę, że strata punktów da nam moc i sprawi, że nie pomyślimy już sobie, że jest tak fajnie i przyjemnie - powiedział. 

- Za nami trudny mecz, w którym przeciwnicy walczyli do samego końca. Nie jesteśmy zadowoleni ze spotkania z Wisłą, bo straciliśmy punkty. Stało się, ale nie będziemy się poddawać i w kolejnych konfrontacjach będziemy chcieli pokazać się ze znacznie lepszej strony. Mocno pracuję na treningach, nie poddaję się i wierzę, że wkrótce trener zaufa mi i wystawi mnie w pierwszym składzie - stwierdził Waleri Kazaiszwili, skrzydłowy „Wojskowych”.