
Oświadczenie Legii po publikacjach w kwestii ataku chuliganów na piłkarzy Hapoelu
04.08.2017 23:34
(akt. 04.01.2019 12:36)
W środę, po zakończeniu sparingu MKS-u Ciechanów z Hapoelem Petah Tikva, chuligani zaatakowali piłkarzy z Izraela na boisku w gminie Sochocin. Policja zatrzymała jedną osobę. Hapoel udostępnił potem na Facebook'u zapis z monitoringu, na którym jego zawodnicy biegną. Wedle różnych wersji, gonili napastników lub uciekali przed nimi. Izraelski klub poinformował również, że za sprawą stoją "faszyści z Legii Warszawa". Policja oraz działacze MKS-u Ciechanów nie potwierdzili tego faktu. Korzystając z artykułu Hapoelu, oświadczenie stworzyło Centrum Wiesenthala z Los Angeles, służące ochronie praw człowieka i zachowaniu pamięci o Holokauście. Domaga się ukarania Legii przez UEFA, a cały list można znaleźć tutaj.
Spytaliśmy rzecznika prasowego Hapoelu o to, skąd na fanpage'u klubu pojawiły się określenia "faszyści i Legia Warszawa". - Nie mamy stuprocentowej pewności, że byli to ludzie związani z Legią. Tak nam powiedzieli świadkowie. Myśleliśmy, że to incydent na tle rywalizacji klubowej, ale teraz zaczynamy być pewni, że miało to podłoże antysemickie. Nawiązujemy kontakt z przedstawicielami naszej ambsady w Polsce oraz z lokalną policją i wierzymy, że sytuacja zostanie w pełni zbadana oraz sprawiedliwa oceniona przed odpowiednie instancje - stwierdził Riz Tsvika, rzecznik Hapoelu.
- Jesteśmy zaskoczeni pominięciem naszego stanowiska w ustalaniu faktów, mimo opublikowania przez Klub stosownego oświadczenia i przekazaniem przez Centrum Simona Wiesenthala wspomnianego oświadczenia do mediów i wysłania listu ze skargą do Komisji Dyscyplinarnej UEFA. Odbieramy to, jako bezpodstawne działanie na szkodę wizerunku Klubu, ponieważ incydent miał miejsce 70 kilometrów od Warszawy i stadionu Legii Warszawa, stąd sprawa nie podlega jurysdykcji Komitetu Dyscyplinarnego UEFA. W czasie incydentu Legia Warszawa razem ze swoimi kibicami przygotowywała się do meczu eliminacji Ligi Mistrzów UEFA z FC Astana. Przed spotkaniem nasi kibice uświetnili obchody rocznicy Powstania Warszawskiego, dlatego zestawianie nazwy Legia Warszawa obok „faszystów” – tego określenia użyła strona Facebooka Hapoelu Petah Tikwa w odniesieniu do kibiców Legii – jest tym większą niegodziwością i odwróceniem symboli. Jeszcze raz podkreślamy, że Legia Warszawa wielokrotnie, otwarcie i publicznie przeciwstawiała się antysemityzmowi, faszyzmowi, nazizmowi oraz wszystkim formom agresji werbalnej i fizycznej.Dlatego uważamy, że używanie nazwy Legia Warszawa w odniesieniu do wydarzeń z Sochocina jest absolutnie nieuzasadnione i niesprawiedliwe. Przedstawianie sprawy w ten sposób, uderza nie tylko w Legię Warszawa, ale także w piłkę nożną i ideę sportu, która nie ma nic wspólnego z wszelkimi przejawami agresji i nietolerancji - dodała Legia w swoim oświadczeniu.
Oczekujemy zaprzestania łączenia Legii Warszawa ze zdarzeniem i sprostowania nieprawdziwych informacji szkodzących reputacji Legii Warszawa. W innym przypadku będziemy podejmować formalne działania związane z ponoszonymi stratami wizerunkowymi - czytamy w oświadczeniu Legii.
Pierwszy komunikat przeczytać można w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.