
Ondrej Duda: Nie chcieliśmy od razu atakować
08.03.2015 21:26
(akt. 08.12.2018 02:30)
- Przy trzecim golu zagrałem do Michała Żyry, ale głównie dlatego, że krzyknął, że wychodzi na wolną pozycje. Nie byłem pewien, czy jest niepilnowany. Nie ćwiczymy takich podań, ale mamy schematy gry. Fajnie, że Michał podał do „Kucharza”, a ten to sfinalizował - opowiedział o bramkowej akcji Duda.
W trakcie rozmowy, pojawiło się również porównanie Słowaka do Miroslava Radovicia. - Drugiego Radovicia w Legii już nie będzie. Na pewno wszyscy w zespole postaramy się go zastąpić. Miro napisał do mnie po wylocie do Chin, że mam się trzymać i ciągnąć grę drużyny. Życzę mu zdrowia i powrotu, żebyśmy jeszcze razem zagrali. Sam nie myślę o transferze, nie planuję go. Chciałbym zostać, ale nie mogę nic obiecać, bo różnie toczą się sprawy w futbolu. Wiadomo, że chcę kiedyś zrobić krok do przodu, ale zobaczymy co przyniesie przyszłość.
- W naszym składzie nastąpiło osiem zmian. Czekaliśmy na ruch Śląska, nie chcieliśmy od początku atakować. Rywale byli chyba trochę zmęczeni, trener Pawłowski dokonał jedynie dwóch zmian po czwartku, kiedy jego zespół zagrał naprawdę dobrze. Staraliśmy się kontrować, ale muszę zaznaczyć, że nie był to łatwy mecz - zakończył Duda.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.